Eh mireczki właśnie wracam z #interview o pozycję Business Development Manager w banku w UK.
Ogólnie poszło nieźle - jeżeli chodzi o doświadczenie to się cakowiecie zawiedli w moim przypadku ale jak rozmawialiśmy o wyborach kariery przechodziliśmy przez moją edukację i zainteresowania to słuchali jak świnia grzmotu.

Patrząc z perspektywy to szanse małe ze dostane robotę - ale jeżeli patrząc na samo interview jako doświadczenie to zajebiście jest nie robić
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@qjot: Mac & cheese to jedna z najgorszych potraw którą jadłem w UK (prawdopodobnie przez ser w nim użyty).

To ja już wolę iść do polskiego sklepu i kupić twarożku i zrobić sobie stary dobry makaron z serem i masłem, polany miodem.
  • Odpowiedz
@sorek: w procentach londek podobny do bham, a jednak dwa tak rozne swiaty. ostatnio bylem na kingston. tam rzadko trafia sie ktos inny niz bialy, ale jak juz sie trafi czarny, to jest w garniturze z teczka pod pacha xd wiec to raczej koreluje niz determinuje xd
  • Odpowiedz
Wczoraj byłem na spektaklu The Harmonium Project, który rozpoczął coroczny Edinburgh International Festival. Było to coś wspaniałego! Jedno z najpiękniejszych rzeczy jakie w życiu widziałem. Niesamowity pokaz wizualny z dodatkiem muzyki, która powodowała nieustające ciarki. Trwało to 30 min., ale ja mógłbym tam stać całą noc i się na to gapić. Jeśli ktoś będzie miał okazję zobaczyć coś podobnego, to gorąco polecam, Django/10

Dodaje mały fragment całego przedstawienia (oczywiście to nawet w 1/100 nie oddaje tego, co czułem widząc to na żywo)

Tutaj jest całość, ale trochę gorsza jakość

P.....a - Wczoraj byłem na spektaklu The Harmonium Project, który rozpoczął coroczny ...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytanie do #kierowcy na #emigracja w #szkocja. Wybieram się do #edinburgh do pracy i szukam czegoś jako kierowca(C oraz C+E). Czy znacie jakieś firmy zatrudniające wielu kierowców, np. duże hurtownie, centra dystrybucyjne marketów itp., gdzie nie jeździ się po kilka, kilkanaście dni w trasie.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sadko: Większość firm zatrudnia kierowców przez agencję. Bardzo rzadko zdarzają się kursy z nocami w kabinie (night-out) i są zawsze dodatkowo płatne. Szukaj brytyjskich/szkockich agencji pracy, pytaj o system premiowy (często potrafią dopłacać za Twoją dyspozycyjność). Na początku wymień prawo jazdy, opanuj podstawowe zwroty po angielsku, przejrzyj oferty dla kierowców z rejonu do którego się wybierasz. Często wymagają doświadczenia (ok. 2 lat) na Wyspach, jednak w większości miejsc wystarcza, że
  • Odpowiedz