@taki_tam_ktos: Miałem tak samo. Aż w końcu się udało, dostałem wolny dzień i po kilkudziesięciu minutach nic-nierobienia w łóżku zacząłem odczuwać gigantyczny niepokój pomieszany ze stresem że marnuje czas, że do zrobienia czeka tyle rzeczy itp. To już chyba nieuleczalne ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Czasami wydaje mi sie ze chciałbym mieć potomka, ale nadchodzi potem taka chwila która jest kubłem zimnej wody na głowę - dzwonił przed chwila kolega i chciał costam zapytać, a w tle jego drący sie kilkumiesięczny guwniak. #!$%@? mać jakie to jest głośne xD nie znoszę dzieci, aż mnie ucho boli.
Juz pomijam to ze jak podrosną to tylko więcej problemów z nimi i nie masz gwarancji ze wyrosną na pożytecznych i
Dojrzałość

Miałem w życiu ważną misję do spełnienia.
Dziś już zapomniałem jaką.
Chciałem kiedyś napisać książkę mojego życia.
Dziś śmieję się z tego.
Nie interesuje mnie już kobieta,
na którą oczekiwałem drżąc.
Jeśli zacznie się najcudowniejsze,
najbardziej frapujące, jedyne w swoim rodzaju
widowisko świata - nie wołajcie mnie!

Nie budźcie mnie o świcie,
nie tęsknie za uroczymi wschodami słońca.
Podobno jutro będą witali kosmitów.
Jestem zbyt leniwy, aby pójść.
Powiedziałem księgarzom, aby
Jak byłam dzieckiem nie mogłam się doczekać aż będę dorosła, jak chyba każdy. Odliczałam wręcz lata do magicznej osiemnastki, bo wtedy to będę już duża i będę mogła wszystko. W gimnazjum nie mogłam się doczekać pójścia do liceum, w liceum nie mogłam doczekać się pójścia na studia i cały czas żyłam jakąś nieokreśloną przyszłością, moim oczywiście wielkim sukcesem, jaka to ja jestem wyjątkowa i takie tam...

Dopiero teraz, odkąd mam dziecko, zaczęłam
@Laserade: Nie chodzi o to żeby mówić że będzie już tylko gorzej, bo to też nie jest do końca prawda, ale o to żeby uświadamiać je że teraz trwa ich życie a nie za 10 lat ;). Pewnie nie będą chciały słuchać, ale wydaje mi się że to naprawdę sporo zależy od podejścia dorosłych, a dzieciaki więcej wyciągną z zachowania niż z gadania. Czyli jeśli mówi się teksty typu: "dopóki mieszkasz
  • Odpowiedz
@JestemMisiem: Naprawdę chciałaś być dorosła? Ja całe dzieciństwo wierzyłem, że nigdy nie mi się nie uda dożyć 20-tki. Żyłem sobie tak z dnia na dzień ciesząc się beztroskim życiem i z przekonaniem, że umrę zanim będę "dorosły" - cokolwiek to znaczy. Nigdy nie chciałem mieć więcej lat niż miałem. Coś jak Piotruś Pan :}
  • Odpowiedz
Drugi dzień bycia chorym. Obejrzałem już:
- Wszystkie zaległe seriale jakie mogłem obejrzeć
- Wszystkie zaległe filmy jakie mogłem obejrzeć
- Wykop do ostatniej strony wykopaliska
- Gorące do strony na której jest po 5+
- Kwejki, Srejki i inne śmieszne strony
- Filmiki o warzeniu piwa od A do Z
- Posprzątałem w domu
- Umyłem naczynia
- Umyłem piekarnik
- Umyłem rower
- Zrobiłem sobie drzemkę.

#dorosloscjestprzereklamowana
Bycie chorym będąc dorosłym jest...nudne :| O 8:10 wróciłem od lekarza, do godziny 13 zdążyłem obejrzeć, napisać, przejrzeć wszystko w internetach. O 14 poszedłem spać i wstałem koło 18. Obecnie nie wiem co ze sobą zrobić.... A jeszcze kilka dni przede mną ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#dorosloscjestprzereklamowana