#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #niebieskipasek #rozowepaski #czorobicz

Jesteśmy ze sobą od 3 lat z małą przerwą, dość burzliwy związek sumując.
Od kilku tygodni jest mocne napięcie z powodu "za mało mi pomagasz, nie czuję że jesteś nas pewny"
Ona powtarza ciągle że skoro jesteśmy ze sobą i traktuje nas poważnie to powinienem więcej dla niej robić.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Iść za głosem serca czy rozsądku?
Stoję przed ogromnym dylematem, już ponad od roku. Otóż.. czuję, że nie wybrałam właściwej drogi w moim życiu, tj. kierunku studiów oraz tego, co się z tym wiąże. Studiuję techniki dentystyczne, to mój ostatni rok. Nie jestem usatysfakcjonowana tym kierunkiem, a zwłaszcza faktem, że nie mogę się dalej w nim kształcić, a uczyć się uwielbiam i nie wyobrażam sobie, że to już koniec mojego studenckiego, naukowego życia. I teraz dylemat:
ROZSĄDEK mówi: kontynuuj zębowy kierunek, masz już pewną podstawę pod stomatologię, dużo wiesz, dowiesz się więcej, więcej się nauczysz, to zawód z prestiżem, pieniądzem, rozwojem. Pracowałam kilka miesięcy jako asystentka, wiem z czym wiąże się ten zawód i mogłabym to robić. Tylko popraw maturę i jazda. Super.
SERCE mówi: weterynaria. Kocham zwierzęta, kocham z nimi przebywać, kocham je obserwować i wciąż nie mogę wyjść z wdzięczności, że tuż obok mnie chodzą tak przecudowne istoty (bez shitstormu, wiem, że weterynarze nie miziają się z kotami, tylko wykonują ciężkie zabiegi, grzebią krowom w anusach itp, WIEM, jestem świadoma, ale krowy też kocham), i czuję, że mam obowiązek pomóc i ulżyć im w cierpieniach, że jestem im to winna. Prestiż też mam, pieniądze mniejsze, zawód rozwojowy.

Cholernie boję się, że będę żałować którejś z decyzji. Co radzicie Mirki? Może Wasze świeże spojrzenie na ten temat coś mi podpowie.
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

techniki oczywiście skończę, nie chcę zostać na lodzie, ale zastanawiam się, co później


@lunam: jeżeli możesz, idź na weterynarię. Ostatecznie dobrze jest lubić swoje życie.
  • Odpowiedz