@michalkosecki: Odkąd po raz pierwszy obejrzałem go parę lat temu zawsze był u mnie numero uno. Każdy z późniejszych seriali jakie widziałem też w jakiś sposób mnie wciągał, chociaż niektóre zostawiałem po 1 sezonie, ale bije z nich komercja, chęć przytrzymania widza przed ekranem przy zastosowaniu różnorakich sztuczek. The Wire ma taki klimat, którego nie spotkałem nigdzie wcześniej ani nigdzie później. Chciałbym go zobaczyć, któryś już raz z kolei ale tym
  • Odpowiedz
@szalony_kefir: Tak, definitywnie najlepszy serial z tego gatunku, ma budżet i to widać, ogląda się jak film, efekty nie zawodzą, no i świetna fabuła (jak na serial/film). Polecam definitywnie - zupełnie inny typ ale jest w moim TOP 3 zaraz koło SOPRANO
  • Odpowiedz
@marekq: W takiej kolejności jaką wkleiłeś. W teorii są 3 "główne" sezony - Blood and Sand, Vengeance oraz War of the Damned. Gods of the Arena to mini sezon, zrobiony jako prequel do całej serii, a jego celem było dać głównemu aktorowi grającemu Spartacusa czas na dojście do zdrowia (wykryto u niego jakiś typ raka i dali mu czas na leczenie się - niestety nie przeżył i od Vengeance już gra
  • Odpowiedz
#seriale #coogladac

Szukam jakiegoś ciekawego serialu, obejrzałem i podobało mi się:

Mentalista, White Collar, Suits, Elementary, Sherlock, Luther, Perception, Castle, House, Arrow, Person of Interest, Homeland

Co próbowałem oglądać i było słabe:

Breaking Bad, Pretty Little Liars, Lie to me, Gra o tron, Dexter.