Można różne mówić, ale soundtrack najlepszy był w części IV Civilizacji. Jak dla mnie to był absolutny majstersztyk i w ogóle mocniej dzięki temu się zainteresowałem muzyką tzw. poważną. Ale piękno tej muzyki docenia się jednak zwłaszcza wtedy gdy nie możemy skończyć grać, bo jeszcze jedna kolejka, o! Wojna co prawda się przeciągnęła, ale chociaż jeszcze jedną kolejkę ogarnąć, bo się zapomni gdzie stał stack compa i będzie lipa xD
Taa... No
Taa... No



































Może mi ktoś i tym coś powiedzieć? Warto kupować? Po 20 zł ma być.
Komentarz usunięty przez autora