To cos z Windowsa 10 u mnie trzeba było folder z grą w moje dokumenty czy jakoś tak ma dysku C (nawet jak gra jest zainstalowana gdzie indziej) zrobić z atrybutem chyba tylko do odczytu. Poszukaj na Reddit tam jest dokładna instrukcja z tego co pamiętam
  • Odpowiedz
  • 0
@saif3r: za późno. Kupiłem i tak średnio bym powiedział, tak średnio :/ moze jak uda sie dorwać w dobrej cenie dodatek to do niej wrócę.
  • Odpowiedz
@kvvach:

Także inne mechaniki zostały zmienione. W Rising Tide nie jesteśmy ograniczeni do trzech doktryn z podstawowej wersji gry. Zamiast tego możemy łączyć poszczególne ideologie w swoiste hybrydy, dające nam dostęp do m.in. nowych jednostek. Odświeżono również system artefaktów, w którym teraz zbieramy i łączymy pozostałości po obcych cywilizacjach.


Jeszcze 2 nowe biomy dochodzą.
  • Odpowiedz
lepsza dyplomacja


@darthdoman: tą "nowość" widzę w każdym dodatku lub nowej części Civki - i kończy się to zazwyczaj na jakichś dodatkowych opcjach przy rozmowie z AI, ale absolutnie nie wpływa na inteligencję komputera przy negocjacjach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ufo99: No, ale my teraz nie rozmawiamy o większości, tylko konkretnie o strategii, a jeśli takowa byłaby rozrywką na 3 dni, to tym bardziej nie ma chyba sensu jej kupić?
Poza tym, ja zawsze kupuję grę którą uznam za dobrą, żeby wesprzeć deweloperów. W przeciwnym wypadku wywalam i zapominam.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@HpALc_9000: Nie ma - masz rację. Chociaż postanowilem sobie skończyć z piractwem i juz drugi rok się trzymam. I tak mniej czasu mam na granie.
  • Odpowiedz
Wystraszyło Was #beyondearth czy jak? Ja już trochę pograłem. Rzeczywiście po Cyzilizacji gra ma wysoki próg wejścia w naukę i affinity, ale po dwóch, trzech grach da się to jako tako ogarnąć. Jest parę świetnych nowych rzeczy, np. przysługi, można coś komuś dać za przysługę, a on się może kiedyś odwdzięczyć. Satelity też są fajne. No i nowe jednostki, niektóre świetne, jak dana gra się rozkręci, to można naprawdę ciekawe bitwy prowadzić nowymi jednostkami, przeprowadzać zupełnie nowe strategie, zupełnie niedostępne w Civ5.

Niestety AI przeciwnika wciąż spierniczone, nie poprawili nawet tak banalnej rzeczy, że podobnie jak w Civ5 nie da się zdobyć miasta jednostkami strzelającymi na odległość - to ma jakieś uzasadnienie - ale wystarczy pozbyć się z okolicy miasta w pierwszym rzędzie jednostek walczących bezpośrednio, aby zyskać czas i obronić miasto, które co rundę ma 1HP.

Kiepskie jest też to, że affinity wymuszone jest przez surowce, które masz obok siebie na samym początku gry. Czasem grając od nowa gdy widziałem podobne surowce jak grę wcześniej, to restartowałem, bo nie chciało mi się grać tym samym affinity dwa razy pod rząd.

No
Mordeusz - Wystraszyło Was #beyondearth czy jak? Ja już trochę pograłem. Rzeczywiście...