W sumie przypomniała mi się #takasytuacja.

Mieliśmy przerwę pomiędzy zajęciami, to uznaliśmy, że warto pójść do Lidla po bułki czy coś w tym stylu. Podchodzimy do sklepu, chcemy wejść a drzwi ni huhu, dzisiaj studentów nie wpuszczają. Jakaś miła pani przy rozkładanym stoliku powiedziała nam, że ze względu na remont sklepu jest dziś nieczynne i zaprasza na darmowe pączki. Podchodzimy, bierzemy pączka (i drugiego też, bo głodni byliśmy) i patrzymy, a