Internauci dobrze znają obrazki zawierające słowa lub znaki, których przepisanie do formularza stanowi spore wyzwanie. Wielu naukowców mierzy się z tym problemem, z różnymi efektami. Jak zatem osiągnięto 99% skuteczności w tym procesie?

Chyba tylko elektronicy będą zadowoleni.

Pamiętacie info o systemie mającym zastąpić captchę, który polega na włożeniu odpowiednich rzeczy, do lodówki? Albo coś podobnego, co jest już na peb.pl. Wygląda na to, że "AreYouAHuman", nie jest tak bezpieczne. Do napisania bota użyto Pythona.

Captcha jest przydatna, bo zabija to, co nas irytuje czyli spam. Ale nie zawsze skutecznie. Czy są jakieś alternatywy?

Bardzo ciekawe rozwiązanie, mam nadzieje ze jednak przyjmie się to w Polsce.

Nasze obrzydzenie do systemów CAPTCHA rośnie za każdym rozwiązaniem testu, który ma za zadanie ustalić, czy nie jesteśmy czasem spambotami. Gdy zaś czasem się nam nie udaje, nie rozpoznajemy ciągów powyginanych i nieczytelnych znaków, zostaje tylko zastanowić się – a może jednak...

Niedawno Google wpadł na pomysł wykorzystania reCAPTCHA do jeszcze innego celu. Obok fragmentów książek, na obrazkach można od kilku dni zobaczyć coś co wygląda jak fragmenty zdjęć z tabliczkami adresowymi.

Zmiany w reCAPTCHA: Oprócz zwykłych, mniej lub bardziej czytelnych literek i cyferek, szczęściarze mogą sobie teraz też popatrzeć na mniej lub bardziej czytelne zdjęcia pochodzące z Google Street View.

"Luis von Ahn, twórca znanego ReCAPTCHA, ma wielki plan – chce przetłumaczyć Internet." A przyczyni się do tego każdy, kto chce nauczyć się języka obcego za darmo. Proste?

Jesteś mocny? Przepisz kod z obrazka.

Wychodzi na to, że nie jestem człowiekiem. Próbuję sobie poradzić z rejestracją na pewnym forum (forum.opencart.pl) i nie daję rady - ktoś mi może pomóc?

Nowy program z uniwersytetu Stanford'a łamie ~80% kodów CAPTCHA'y. Czyżby dzień sądu nadchodził?

Zapewne trudniejsza do stworzenia, ale za to jaka skuteczna