@Waspin: mam włączone, bo dzięki temu rozwija mi normalnie akapity. Nie pomaga za to w żaden sposób na to sylabizowanie niestety.

@jalop: Znalazłem. Nazywa się to "tryb przepływu". Trzeba otworzyć jakiś plik, kliknąć na górze strony, znaleźć "Ustawienia" i tam jest coś takiego ;]

@Korda: podesłałem ci na priv

@Kryspin013: np. na Kobo? I pracowicie wysyłać kabelkiem.

@Fenrirr: Nie ma na liście żadnego Inkbooka ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ogarniam książki dla znajomego mamełe i pierwszy raz wrzucam coś na Inkbooka (ja mam Paperwhite 4, więc tu nie ma problemu z wybraniem).

@cotidiemorior: @ShpxLbh: znalazłem już sam, wszystko ładnie działa, Calibre jak zawsze niezawodne, trzeba tylko poprawnie podać w ustawieniach wysyłania do kindla, jakie formaty mogą być wysyłane. No i oczywiście taki format musi być dostępny, ale to nie problem. Dzięki!

@bridgefour: za dużo roboty, z calibre to się jednym kliknięciem załatwia :)

@Captcha--: tak, również ten problem występuje. coś jest nie tak z samym Calibre albo plikiem wsadowym mobi ale nigdzie w necie nie widzę solucji do tego problemu.
@Kryspin013 ; @Captcha-- - ostatecznie ten jeden problem udalo mi sie rozwiązać ładując przez kabel oryginalny plik mobi i zaladowala sie okladka bez konwertowania, natomiast niektore okladki przez kabel mi sie nie ładują ale calibre też urywa spis treśći. wyglada toPokaż całość

@Dibhala właśnie też to robiłem i tekst jest ale calibra rozbija mi spis treści na jeden akapit jedna strona i to obojętnie z jakiego formatu.
Wydaje mi się, że tak skopany jest sam plik Mobi który kupiłem w księgarni. Z innym z tej samej księgarni też występuje ten sam problem. Na razie zostawiłem to bo załatwiłem w końcu sprawę tak jak wyżej opisałem ale to nie jest rozwiązanie problemu niestety

@dzieju41: nie, na kablu. przesyłanie przez maila książek robie tylko w kryzysowych sytuacjach (czytaj: jak skończę książkę w połowie drogi pocgiągiem do domu :v)

@Neye: właśnie w tym sęk, że nic co by mogło wpłynąć na działanie calibre. Miejsca nie brakuje. Aplikacja ewidentnie się nie zawiesza, bo z tego, co widzę okno cały czas jest responsywne, moge je zminimalizować i spowortem rozwinąć, jednak nie reagują żadne programowe klawisze, nie działa też "zamknij" (również z klawiatury Alt+F4). W managerze zadań widzę, że gdy program zawisa po proóbie dodania książki, pojawia się dodatkowy proces "helper programPokaż całość

@Neye: pisząc ten komentarz mnie oświeciło. Uruchomiłem program przez "uruchom jako administrator". I wtedy działa dobrze. Coś więc z uprawnieniami się porobiło...