Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ta dzisiejsza młodzież nie potrafi w ogóle dymić ani O---------C


@KingaM: tak ci się wydaje bo żyjesz w jakiejś tam swojej bańce i nie spotykasz takich przypadków

co do reszty Twojej wypowiedzi: wczęsniej ludzie też się dzielili na prawilniaków/konfidentów, pewnych siebie/zamkniętych itd etc. nie ma co generalizować w stylu: kiedystobylo.jpg
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania nie ma czegoś takiego jak ta jedyna. Mit wbijany facetom do głowy przez społeczeństwo. Są osoby odpowiednie dla Ciebie lub nieodpowiednie. Wbicie sobie do głowy mitu tej jedynej po rozstaniu s-------i Ci psychikę i życie na lata jeśli się nie ogarniesz. Mówię z doświadczenia. Mi zeszło rok ogarnąć się mentalnie po rozstaniu z "ta jedyną". Koncept "oneitis" - poczytaj o tym. Najgorsza choroba dla faceta...
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania nie ma czegoś takiego jak ta jedyna


@classics107: zgadzam sie jak prawie zawsze z Toba, aczkolwiek wiesz co? Kiedys zastanawial mnie koncept "tej jedynej" "tego jedynego"
Zauwaz jak sie dobieramy - zazwyczaj w miejscu w ktorym spedzamy najwiecej czasu - tzn w obszarze swojego zamieszkania.
Czasem gdzies wyjedzziemy na wakacje i kogos poznamy, ale w wiekszosci przypadkow bedzie to miejsce w ktorym zyjesz.
i teraz zobacz - jaka jest
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: przede wszystkim super, że udało ci się z tego wyjść. polecam terapię jak najszybciej, bo kilka miesięcy to niby mało, ale na pewno wyrządziła niesamowite szkody na twojej psychice. ja po 2 latach związku z osobą z borderline ogarniałam się dwa razy dłużej niż ten związek trwał

I to wszystko na własne życzenie, bo widziałem znaki ale je ignorowałem, myśląc, że to ta jedyna.


uważam, że nie powinieneś tak
  • Odpowiedz
Mam pytanko do osob zmagajacych sie z bordeline. Mam zdagnozowane zaburzenia lekowe, fobie, depresje, dda nie widze znacznej poprawy po braniu lekow. Moje emocje latwo przechodza od nienawisci w milosc i odwrotnie. Czuje sie ze soba okropnie i na zmiane mam, ze albo jestem nic nie warta i zla na siebie, albo to wina wszystkich ludzi dookola. Mam mysli samodestrukcyjne. Idealizuje ludzi, albo ich nienawidze nie ma nic po srodku. Mieliscie tez
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#anonimowemirkowyznania
#bordeline #zwiazki

To mój pierwszy związek w życiu i chyba trafiła mi się dziewczyna z borderem. Kilka rzeczy na to wskazuje:
- Jak się jej coś nie podoba to wpada w agresje. Jestem wtedy potworem, skurywysynem itp. Raz o mało sobie głowy nie rozpieprzyła jak przywaliła o ścianę
- Częste wahania emocji.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

UprzejmyDaniel: Tu kolejny mirek z tą samą radą. S--------J! Nie oglądaj się za siebie i uciekaj! Byłem, miałem, widziałem, znam te klimaty na wylot. Jak dasz się omamić tej jej uroczej stronie to cię zamęczy, powoli r------i, pozbawi sensu i jakiejkolwiek radości życia. Nie słuchaj porad o namawianiu do terapii, zmarnowałem sobie kilka lat życia na bezproduktywne namawianie różowej na terapię. NIe namówiłem tylko czas straciłem. S--------j jak wiatr, dobrze radzę.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mirki mam problem,
Jestem ze swoim rozowym paskiem przeszlo 5 lat, na poczatku bylo spoko ale od jakis dwoch lat zaczyna sie jej pogarszac. Zaczelo sie niewinnie, obraza sie o to ze gapie sie na dziewczyny na ulicy. Oczywiscie przy niej nic takiego nie mialo miejsca, ale ona potrafila wmowic sobie, ze zerkalem gdy miala odwrocona glowe. To oczywiscie skutkowala fochem z jej strony. Kolejna rzecz: zauwazylem, ze z moim
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Do momentu, że Ci wmawia, że się gapisz na inne laski można było ją jeszcze wytłumaczyć, że jest strasznie zazdrosna i może ma jakąś fobię, ale po tym:

Po malej analizie znalazlem w nim trzy (!!!) programy szpiegujace


zostaw ją w cholerę bo to będzie tylko eskalować
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli na pewno chcesz z nim być, to czeka Cię długa praca. On musi zrozumieć, co robi źle. Ale musisz wiedzieć, że samo zrozumienie niewiele da, bo on nadal będzie robił to samo. Różnica będzie tylko w tym, co nastąpi "po". A "po" będzie miał wyrzuty sumienia i będzie przepraszał. Jest chwiejny emocjonalnie, więc może nawet płakać albo odwalać jakieś szopki. Możliwe, że nawet teraz czasem to robi. Musisz
  • Odpowiedz