Ktoś wie może czemu rynek pierwotny ukrył średnie ceny dla danego miasta (dla wszystkich miast)?

Ten rynek #nieruchomosci jest tak zepsuty w tym kraju, że to jest totalna katastrofa. Można to tylko porównać z mafią - całkowite #!$%@? na klienta, traktowanie klienta jak ostatniego frajera, o tutaj proszę zadzwonić, wszystko na priv powiemy heheheh hahahahha, dzwonisz, oooo ja nie znam ceny, muszę sprawdzić, bo wie pan, to ciągle się zmienia hahahah hehehehe proszę poczekać 15 minutek hehehhe hahaha, robienie go w #!$%@?, oszukiwanie go, o tutaj sprzedaż spadła, ale nic nie spadło proszę Państwa, złe dane! Ja Krasoń z otodom mam inne dane, na złe dane patrzycie, wcale nic nie spadło itd.

Żałosne. Nic tylko napluć na tych chamów.

Chyba
@haha123: Mnie najbardziej wkurzają biura które trzymają ogłoszenie 3 msc, nie sprzedało się więc usuwają ogłoszenia na 1-2 msc po czym znowu wstawiają, często za wyższą cenę (sick!)
Daje to złudzenie że się sprzedało i ceny idą w górę. Jakoś dużo czasu na szukanie po ogłoszeniach nie marnuję, a juz kilka razy to zauważyłem.

Albo dodawanie do metrażu kawalerki piwnicy i balkonu, za chwilę będą dawali wspólną przestrzeń lokatorską aka
  • Odpowiedz
@haha123: ukrywanie cen danego produktu sprawia, że klient jest skołowany, więc można go robić w kakao #!$%@?ąc mu towar po stawce jaką jest gotów zapłacić.
Rynek się przygotowuje na "First home buyers", którzy są z reguły zieloni bo nigdy nie kupowali nieruchomości, więc będzie kręcenie i robienie ich w #!$%@? ile się da, by wyciągnąć max z ich zdolności z dofinanoswaniem BK2%.
  • Odpowiedz
Dalsza przygoda z pośrednikami, ale już zdążyłem wykoncypować, że schemat jest zawsze ten sam.

Dzwonię do pośrednika i mówię mu, że proszę mi znaleźć mieszkanie tak do 600k, takie normalne rozmiarowo, żeby się fajnie w nim mieszkało, może być rynek pierwotny lub wtórny.
Dzwonię do kilku innych i uprzejmie proszę ich o to samo.

Dostałem już oferty z kilku dni. Spróbujcie zgadnąć co mi zaproponowali. Odpowiedź poniżej:
tak 2-3 oferty to według tych pośredników optymalna ilość xD


@haha123: generalnie to selekcja i ograniczenie wyboru jest ok (pod warunkiem ze jest robiona według uczciwych warunków)

  • Odpowiedz
@haha123: predzej znajdziesz mieszkanie które Ci pasuje na jakiejs grupie typu "oddam za darmo" jak kupisz sensownie cokolwiek. "Chetnie nie oddam razem z Tobą 70 tysiecy pośrednikowi", zresztą ten wrzód kosztuje kupującego tak na prawdę 50-70k
  • Odpowiedz
Kontynuacja dzisiejszych przygód: już jest oferta, wszystko czeka na stole, gotowe, ale Pan pośrednik, chyba dla zachęty, napisał mi tak, cytuję:

w tej chwili jest Pan na piątym miejscu na liście rezerwacyjnej


Tak, to ogłoszenie wisi już dobre 5-6 miesięcy, ale nagle Pan znalazł 4 innych chętnych - rozumiecie to koledzy - przez 6 miesięcy nikt się nie mógł znaleźć, ale nagle Pan ma gotowych czterech chętnych kupców (poza mną) xD

Chyba,
@haha123: Jak w ramach tej fantastycznej taktyki sprzedażowej napisze Ci, że zaprasza to odpisz mu, że jest na 8 miejscu listy ofert pośredników, ale po obniżce ceny ma szansę awansować.
  • Odpowiedz
Trochę nie rozumiem sprzedających.

Dzwonię dzisiaj i pytam się czy ta klitka dla małp za X jest nadal aktualna. Jakiś tam pośrednik odbiera i mówi, że wie Pan co, chyba już nie, bo właścicielka się wzięła za wykończenie, warto dodać, że to będzie wykończenie premium, także cena wzrośnie o 30% (tutaj zaczął chichotać i rechotać).

Ja mu na to: Panie, ale to ogłoszenie już wisi 5 miesięcy, za X nie poszło, a pójdzie za 1.3X?

Pośrednik: