Słuchajcie, dzwonię do Tomka, mówię jest robota, trzeba #!$%@?ąć jakieś kosmiczne intro do nadchodzącej wielkimi krokami serii o rozpadzie Jugosławii. Tomek zaczął trochę kręcić nosem i się pyta o budżet, mówię "Bagiś, nie #!$%@? tu o budżecie, tu chodzi o idee, o kontent, o dobry staf na jutube, którego brakuje, kto jak nie ja opowie o Jugo?". No i poszło, ja wiem, że to nie Katedra czy Animowana Historia Polski ale wg
N.....2 - Słuchajcie, dzwonię do Tomka, mówię jest robota, trzeba #!$%@?ąć jakieś kos...
Nie wiem czy dobrze kumam... ale jest strona Archiwum Associated Press, od groma zajebistych filmów (no naprawdę smaczki i szczegóły, przykładowo ewakuacja serbskiej ludności z Kupres w olibczu muzułmańsko-chorwackiej ofensywy pod koniec 1994 czy ujęcie z polskim żołnierzem ONZ będącym zakładnikiem u Serbów po bitwie między Francuzami, a Serbami w Sarajevie - dla mnie mega sprawa, bo będę mógł użyć archiwalnych materiałów do wszelkich kwestii, a sam YT jest bogaty swoją drogą).
Nie można na wojnie dokonać masowej zbrodni bez śladów.
Można zabić, zmyć krew, zakopać głęboko. Nikt nie znajdzie, nikt nie domyśli się.

Ale zbrodnie zostają w ludziach. Wcześniej czy później wyciekają, ktoś nie wytrzymuje. Tak wyciekają zbrodnie na Ukrainie.

Srebrenica. Nie można było wymordować kilku tysięcy ludzi i zmusić do milczenia każdego kto strzelał.
Będę tępił wszelkie przejawy zaprzeczenia temu co się stało (czyli ostatni komentarz na YT). Dokładnie opiszę genezę, mordy
Robiąc odcinek o Wojnie w Bośni od momentu zawarcia się sojuszu chorwacko-boszniackiego do końca wojny (oczywiście z szerokim kontekstem w obie strony osi czasu) jedna rzecz uderza.

Uderza to, że przed wojną nikt sobie nie wyobraża jej wybuchu. O tym pisałem wiele razy odnośnie Donbasu czy Kaukazu czy Jugosławii. Nikt rok, dwa przed wybuchem konfliktu nie myślał, że on może mieć miejsce.

Ale inne co równie ważne gdy już konflikt wybuchnie nikt
@Nero12: interesujące. W sumie patrząc na to co tam się dzieje na bliskim wschodzie trudno mi również powiedzieć kiedy i jak to się skończy. Tam są grube interesy mocarstw, lokalnych krajów, plemion i wojna religijna na raz!
@Nero12:

Uderza to, że przed wojną nikt sobie nie wyobraża jej wybuchu. O tym pisałem wiele razy odnośnie Donbasu czy Kaukazu czy Jugosławii. Nikt rok, dwa przed wybuchem konfliktu nie myślał, że on może mieć miejsce.


Jakby sięgnąć dalej pamięcią to I WŚ też zaczęła się w sumie od niewinnego incydentu, przy okazji którego nikt nawet nie wyobrażał sobie jak to się skończy. I patrząc na zagęszczającą się dziś atmosferę na