Mirki, takie pytanie mam.
Zakupiłem sobie drukarkę Artillery Hornet, jedzie do mnie z niemcowni. Z tego co czytałem maksymalna temperatura to 240 stopni. Chciałbym jednak czasem coś drukować w wyższych temperaturach, ~260 stopni. Wyczytałem, że dla rurek PTFE 240 stopni to max, potem trzeba wymienić heatbreak na all-metal, bimetal czy jakoś tak.
Zatem, Mirki drukujące, czy wystarczy zatem, że wymienię fabryczny heatbreak na np. ten, w wersji dla Ender 3?
Wygląda na to, że jest o 4 milimetry dłuższy od fabrycznego, ale to już chyba da się jakoś zbić w Marlinie albo poziomując stół. Reszta wymiarów się zgadza, M6 na gwincie, M7 gładka część w radiatorze. Ponoć drukarka jest kompatybilna z częściami E3D v6.
Z góry dzięki za pomoc!
Zakupiłem sobie drukarkę Artillery Hornet, jedzie do mnie z niemcowni. Z tego co czytałem maksymalna temperatura to 240 stopni. Chciałbym jednak czasem coś drukować w wyższych temperaturach, ~260 stopni. Wyczytałem, że dla rurek PTFE 240 stopni to max, potem trzeba wymienić heatbreak na all-metal, bimetal czy jakoś tak.
Zatem, Mirki drukujące, czy wystarczy zatem, że wymienię fabryczny heatbreak na np. ten, w wersji dla Ender 3?
Wygląda na to, że jest o 4 milimetry dłuższy od fabrycznego, ale to już chyba da się jakoś zbić w Marlinie albo poziomując stół. Reszta wymiarów się zgadza, M6 na gwincie, M7 gładka część w radiatorze. Ponoć drukarka jest kompatybilna z częściami E3D v6.
Z góry dzięki za pomoc!
Mirki, mam problem. Mam od kilku miesięcy Horneta, do tej pory drukowała fajnie, ale od kilku dni robi mi jakieś dziwne fale Dunaju w pionie. Wie ktoś może jak to mogę poprawić? Czyściłem śrubę osi Z, nasmarowałem ją szczodrze smarem silikonowym, przy użyciu znalezionego na Thingiversie narzędzia sprawdziłem i wyregulowałem napięcie pasków na osiach
Wracam do tematu z dobrą nowiną. It's alive! :)
Wyczyściłem jeszcze raz śrubę, tym razem się wściekłem i zrobiłem to DRUCIAKIEM KUCHENNYM a nie jak poprzednio ręcznikiem papierowym + rod cleaner z Thingiverse i co chyba najważniejsze, ODSUNĄŁEM NAKASTLIK NA KTÓRYM STOI DRUKARKA metr od okna, gdzie go przeturlałem 2 tydnie temu.... W życiu nie pomyślałbym, że takie umiejscowienie drukarki będzie miało wpływ na