@guest: Wojczal udowodnił wiele razy, że przeinacza argument i później walczy z chochołem, który sam postawił. To nie jest konstruktywna krytyka tylko nomen omen opioidy Jerzego Zięby, którego Wojczal jest fanem. On nie jest poważnym uczestnikiem dyskusji.
  • Odpowiedz
Po początkowych sukcesach Armii Nowego Wzoru w odpieraniu ataków batalionów zmechanizowanych Wolskiego widać zarys przełomu na froncie. ANW powoli zaczyna tracić atuty projekcji siły. Dowództwo pętli decyzyjnej jest wyraźnie zaskoczone skalą rywalizacji kinetycznej pomimo świetnie opracowanych map mentalnych i wcześniejszego wchodzenia na coraz wyższe poziomy drabiny eskalacyjnej.

Po pierwszych kontratakach ANW, siły Wolskiego wyciągnęły wnioski i podciągnęły OPL skutecznie eliminując przewagę na polu nowoczesnej bitwy zwiadowczej i tym samym w znacznym stopniu
Neto - Po początkowych sukcesach Armii Nowego Wzoru w odpieraniu ataków batalionów zm...

źródło: comment_1647957388WJwHVCr2ePLybymO1Sgsr9.jpg

Pobierz
@SosnoWicher: owszem, cieszy się że wieża słucha. Opozycja też słucha. Ale DJB jest też realistą. I generalnie jak się go ostatnio słucha, to widać, że chłop jest w lekkiej depresji. To, że partia rządząca określa siebie jako konserwatywną nie ma tu większego znaczenia. Chodzi o mechanizmy, które w Polsce wykształciły się przez wiele lat.
  • Odpowiedz
Wojna Nato z Rosją trwała już drugi dzień. Wzajemna wymiana ciosów nie miała na razie wpływu na rozstrzygnięcie, a rosyjskie dowództwo liczyło, że Nato zaproponuje rozmowy pokojowe na temat państw bałtyckich, gdy czołgi spadkobierców czerwonego sztandaru dotrą pod Warszawę. Dlatego już godzinę po rozpoczęciu działań silniki odpaliła pancerna armia spod Smoleńska. Tylko jeden dzień zajął marsz przez Białoruś, bo Nato starało się nie wciągać tego kraju do wojny atakując Rosjan podczas tego "pokojowego", jak głosiła kremlowska propaganda marszu. Licząca 40km długości kolumna pojazdów nie kierowała się na Grodno, tylko odbiła na południe i granicę przekroczyła w Białowieży, czym zaskoczyła Amerykanów. Skoncentrowali oni swoje siły koło Suwałk i Białegostoku i ich sytuacja nagle stała się dramatyczna, bo zostali oskrzydleni i groziła im zagłada.

Naprzeciw pancernej armii stało już tylko 50 żołnierzy WOTu, przeorganizowanych według pomysłów Armii Nowego Wzoru w jednostkę eksperymentalną. Sytuacja była dramatyczna.

Gdy rosyjska kolumna dotarła do pozycji WOTu, pierwsi zołnierze ukryli się około trzech kilometrów od szosy. Dowodził nimi Janusz, wąsaty patryjota i kibic spod znaku "Jak k... strzelasz". Siedział w krzakach mając otwarty laptop i obserwował sytuacje na monitorze. Dwieście metrów od niego siedział Staszek, zajmujący się obsługa zwykłego drona i Wiesiek, odpowiedzialny za komunikacje. Trzysta metrów dalej Rysiek ładował na wyrzutnie pociski amunicji krążacej, a za kolejne trzysta to samo robił Stefan. Był jeszcze gołowąs Brajan, który miał "prawie dwadzieścia lat" jak mówił i starał się wszystkim udowodnić, że jego imie nie oznacza od razu głupoty.

Żołnierze
  • 12
@heikumkeikum bardzo ładna bajka. Janusz zostałby odparowany za pomocą śmigłowca wyposażonego w termowizję a amunicja krążąca zestrzelona przez towarzyszący czołgom zestaw plot i jedyna nadzieja została w mobilnych ołtarzach polowych
  • Odpowiedz
CO to za gówno ? Wytrzymałem do

Licząca 40km długości kolumna pojazdów nie kierowała się na Grodno, tylko odbiła na południe i granicę przekroczyła w Białowieży, czym zaskoczyła Amerykanów.


40 km kolumna zaskoczyła największą potegę militarną na świecie ( _)
@heikumkeikum:
  • Odpowiedz
@mwmichal: jprdl, ale dzisiejszy fizycy sa uwstecznieni, czerpia wiedza od jakiegos #!$%@? z XVII wieku- Newtoon sie nazywał

Caly swiat liczacy sie nowoczesny swiat czerpie od Mackinder, a ty piszesz, ze to przestarzala wiedza. Szkoda ze nie sluchaja sie Ciebie w Moskwie, Waszyngtonie czy Pekinie, idz ich uswiadom ze musza zaktualizowac wiedze
  • Odpowiedz