Libia świętuje wyzwolenie, w Syrii reżim walczy o przetrwanie. Ale w Tunezji i Egipcie, gdzie od obalenia dyktatorów minęło już siedem miesięcy, wciąż nie widać światła w tunelu. Dokąd zmierza arabska wiosna ludów?

habibi habibi

Znany wszystkim tutaj bloger na przykładzie ostatnich arabskich rebelii udowadnia wyższość złota w sztabkach nad dolarami w bankach np. szwajcarskich

Prawdziwa polityka USA i wszelkich koalicji dla "wyższego dobra" - dobrać się do zasobów Iranu

Co jak co, ale na wiki można często liczyć ;) warto spojrzeć, żeby zdać sobie sprawę ze skali tego zjawiska, które niektórzy ochrzcili mianem "Arabskiej Wiosny Ludów". Artykuł też warto zobaczyć.

spolonizowany genialny filmik o tejże rewolucyji :)

Znajdzie się odważny, kto przetłumaczy słowo w słowo..? :-)

22. szczyt Ligi Arabskiej rozpoczęty w Syrcie, w Libii, odrzucił wszelką możliwość porozumienia z reżimem izraelskim bez zaprzestania przez to państwo dalszej kolonizacji Wschodniej Jerozolimy i wysiedleń etnicznych mieszkańców. Oby ich twarde podejście do Izraela było kontynuowane.

Cezary Chrzanowski - fotografia w technice gumy, koncertowa, teatralna. Technika szlachetna. Warsztaty fotograficzne, kursy fotografii.

Szarża w arabskim wydaniu ;)

Saadiah Mufarreh - poetka, krytyk literacki i publicystka. Obecnie pracuje jako kierownik działu kulturalnego kuwejckiego dziennika Al-Qabas.

Zgodnie z tradycją orientalnych opowiadaczy, tytułowy Handlarz wspomnień uwodzi czytelnika swoim wspomnieniami, o których nie wiadomo, czy są prawdziwe, czy tylko opowiedziane ku uciesze czytelników/ słuchaczy, dla których jest on tylko (literackim) sprzedawcą, handlarzem wspomnień właśnie ?

Pamiętacie nasze (francuskie) słodziudkie "Dhragon Buuuul Zet zet zet... " ? To posłuchajcie tego :)

Słyszeliście zapewne ostatnio przy okazji obuwniczego ataku na prezydenta Busha, że "uderzenie kogoś butem w kulturze arabskiej to poważna zniewaga". Problem z tym efektownym stwierdzeniem jest taki, że sugerowanie, iż jest to coś specyficznego dla kultury arabskiej to po prostu bzdura.

Zobaczcie jak wygląda logo Coca Coli w krajach arabskich - niezła jazda :)