Zdjęcie przedstawia 14-letnią Czesławę Kwokę, która trafiła do obozu Auschwitz pod koniec 1942.
Fotograf zmuszony przez Niemców do robienia tysięcy zdjęć więźniów tak opisuje tę fotografię:
"Była taka młodziutka i tak przerażona. Dziewczynka nie rozumiała dlaczego tu jest i co się do niej mówi. Więc ta Niemka, kapo, wzięła pałkę i uderzyła ją w twarz. Wyładowała swoją złość na dziewczynie. Taka ładna dziewczynka, taka niewinna. Płakała, ale nic nie mogła zrobić.
@Patrizio: Ostatnio dzięki mirkom dotarłem do książki (chociaż ja słuchałem audiobooka) Stanisława Grzesiuka "Pięć lat kacetu" który opowiada co się w obozach działo. Polecam.
bądź korposzczurem twoja korporacja wysyła towar do Kosowa dostajesz zamówienie do Kosowa do obrobienia na paletach różne naklejki dopisz w SAPie do jednej naklejki "KOSOVO JE SRBIJA" hehe bk xD
GUSTAV KLIMT (1862 - 1918) pewnie będę mało oryginalny jak powiem, że jeden z moich ulubionych
- austriak; secesja - rodzina poświęciła się finansowo i wysłała uzdolnionego Gustava na studia, miał więc wykształcenie akademickie - klasyczne wykształcenie mu nie pasowało więc wraz z innymi artystami rozpoczął proces zmian, odnowy w sztuce
- włoch, renesans - Botticelli to pseudonim, znaczy po włosku mała beczka, najprawdopodobniej Sandro był małym grubaskiem - artystyczne życie zaczynał od szkicowania nagich kobiet - początkowo szkolony na złotnika
Mam tyle pracy, że nie wiem w co włożyć ręce. W związku z tym mam pomysł jak stracić jeszcze więcej czasu!
Stworzę mozaikę zdjęcia Michała Białka z avatarów osób które zaplusują ten wpis. Nie daję ostatecznego terminu więc pokażcie na co Was stać i plusujcie.
Zapraszam do zabawy! Efekt końcowy (mam nadzieję) jeszcze w tym roku. Pozdrawiam ( ͡͡°͜ʖ͡°)
Ogólnie chciałem duże biurko, ale ceny nawet w Ikea były zaporowe jak na studencki budżet. Wziąłem więc sprawy w swoje ręce i postanowiłem zrobić je sam. Moje biurko ma blat o wymiarach 2x1m, jego wysokość to 80cm, posiada też trzy szuflady 60x50 cm jeżdżące na szynach typu klikasz i odskakuje (nie wiem jak się nazywają). Nogi zrobiłem ze starej futryny od drzwi znalezionej u dziadka w stodole, co
Dopadła mnie dziś listonoszowa nostalgia. Może to wpływ zbliżających się świąt, może to przez spacer o szóstej rano, mgła która spowiła świat też nie jest bez winy.
Cały dzisiejszy poranek rozmyślam nad czasem jak byłem listonoszem. Okres ten wrył się w moją duszę bardzo mocno i zostanie ze mną już na zawsze.
Czesto widzę jak ludzie z wypoku potrafią się zjednoczyć i robią zbiórki na różnego typu fundacje itp. Albo ta forma gdzie każdy Plus to złotówka na jakiś szczytny cel.
Dawno nie zrobiłem nic dobrego, także teraz moja kolej.
Za każdy Plus wpłace Jednego funta £1 ( ponad 5zł) na konto fundacji "Pomóż Michałowi Z. przetrwać listopad"
Fotograf zmuszony przez Niemców do robienia tysięcy zdjęć więźniów tak opisuje tę fotografię:
"Była taka młodziutka i tak przerażona. Dziewczynka nie rozumiała dlaczego tu jest i co się do niej mówi. Więc ta Niemka, kapo, wzięła pałkę i uderzyła ją w twarz. Wyładowała swoją złość na dziewczynie. Taka ładna dziewczynka, taka niewinna. Płakała, ale nic nie mogła zrobić.
Przed
źródło: comment_LLVzK1pz3sIGwSxRuWx7iC4aVIpqECL0.jpg
Pobierz