Myślę, że w tym roku hitem będą przykrótkie bluzeczki odsłaniające brzuch - szczególnie w połączeniu ze spodniami z wysokim stanem. Właściwie to już prawie są hitem, bo od kilku tygodni, gdy jadę do pracy komunikacją miejską, codziennie widzę co najmniej 2-3 juleczki tak ubrane. A wcale nie jest aż tak bardzo ciepło (temperatury w okolicach 15-20 stopni). Myślę, że prawdziwa eksplozja nastąpi, gdy przyjdą upały, czyli pewnie w połowie czerwca.
Zastanawia mnie,
Zastanawia mnie,
#koronawirus