Moi dziadkowie mają fajną działkę, 1200m w przyzwoitej lokalizacji (koło parku, blisko centrum miasta, ~15 minut od centrum miasta wojewódzkiego). Zgodzili się mi ją przepisać pod warunkiem że wcześniej zrobię z nią cokolwiek, co zwróci koszt jej utrzymania (ok. 300zł rocznie, czyli tyle co nic).
Szukam pomysłu co mogę zrobić.
Dużym problemem dla mnie jest to, że nie chcę w to zbyt dużo inwestować (ani czasu, ani pieniędzy), bo nie wiem czy wywiążą
Czwarty kwartał z rzędu są spadki cen nieruchomości w Holandii, która jest w strefie euro. Mam wrażenie, że rynek w całej europie jest już przegrzany. Liczba domów na sprzedaż w Holandii jest dwukrotnie wyższa r/r, więc czuję, że te mityczne fundusze skandynawskie to może wolą w Holandii kupić na przecenie niż w Polsce ( ͡°͜ʖ͡°)
@toshibaas tymczasem Kraków. 130metrowe 'rezydencje' na zadupiach w stylu Wzgirza Krzeslawickie czy Sidzina, gdzie 2 lata temu kosztowały 450k aktualnie 1,5 banki. Znalezienie czegokolwiek w jakiejś sensownej lokalizacji 7km od centrum poniżej 2 baniek jest praktycznie niemożliwe ( ͡°ʖ̯͡°)
Uważajcie jakbyście robili zakupy w #mediaexpert, ponieważ sklep posiada "dwa cenniki" - jeden sklepowy, drugi internetowy. Domyślnie klienta traktuje się tam jak frajera i liczy się droższą cenę, czyli sklepową. Dopiero po zwróceniu uwagi, że w necie mają niższą cenę to zostanie nam policzona cena internetowa. Pani przy kasie udawała głupią, że ona nic nie wie że ceny się często zmieniają itp. Co ciekawe, jak wspomniałem że na necie
Święta to magiczny czas, który moj sąsiad wie jak celebrować. Generalnie facet mieszka zagranica, jego żona też, ale każde w innym kraju. Przyjeżdzają tutaj dwa-trzy razy w roku i tak od ponad 3 lat. Podobno wrócą na stałe jak dzieci skończą szkołę. Ale za każdym razem jak przyjeżdzają jest to samo - darcie sie, libacje do 3-4 nad ranem, wiercenie, szpachlowanie, generalnie remonty też w takich godzinach nocnych. Nie pomaga chodzenie i
@czkawka0 wygląda na to, że mieszkasz nad nimi to pol biedy. P--------e mają ci pod. Proponuję 2 rzeczy na początek. Chodzenie bez klapków i n-----------e piętami o podłogę. A jak wychodzisz z domu to szczoteczka elektryczna podłączona do łyżki na podłodze ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@nick230: Zasadniczo nie "jakaś tam" pizzeria tylko kawał historii. Ciężko było tam stolik znaleźć. Nie rozumiałem jej fenomenu i wolałem zawsze zamówić gdzie indziej [tym bardziej po przeprowadzce z Konopnickiej] ale kilka razy jadłem jeszcze za czasów starej lokalizacji.
Skoro takie miejsce, z taką bazą stałych klientów, takim obłożeniem i pozycjonowaniem w googlu i tripadvisor się zamyka to jest naprawdę fatalnie.
Pokusiłbym się o stwierdzenie, że jeden zamknięty Garden to
Inflacja inflacją, wszyscy gastro influ opowiadają jak to trzeba ratować branże, tylko że ja pamiętam co się działo podczas covidu gdzie knajpy dostarczały na wynos, ceny wzrosły.
A teraz co mamy? Tak mamy w opór drogi prąd i gaz, ale nikt mi nie powie że 30-40cm margarity jest warte zapłacenia 50-70zł.
Bo ja widzę że w #krakow to knajpy sobie podnoszą ceny wprost nieproporcjonalnie. Normalnie golenie baranów.
@PiersiowkaPelnaZiol: Mohy się popsuł. Jeździłem co tydzień, dwa od 2,5 roku. Od jakichś 2-3 miesięcy sama kapusta w środku, I nawet dla mnie, pomimo że nie przepadam za zbyt dużą ilością mięsa w kebsie i zawsze proszę o mniej jest tego zdecydowanie za dużo. Ostatnie komentarze w googlu potwierdzają :(
#anonimowemirkowyznania Gdybyście mieli kupować mieszkanie w Krakowie z: - dobrym dojazdem do centrum - terenami zielonymi obok - szybkim dojazdem do stacji kolejowej/lotniska żeby dostać się pociągiem lub do Warszawy
Mieszkanie na rynku pierwotnym w mieście powiatowym zarezerwowane w styczniu - cena: 363k (około 6,5k za m2)
To samo mieszkanie na tym samym osiedlu, tylko w etapie kończącym się teraz - cena 409k (około 7,5k za m2)
Dodatkowo pojawiły sie oferty na otodom z rozpoczętych inwestycji planowanych do oddania w tym samym mieście w 2023-2025 i tutaj ceny zaczynają się od 7,3k za m2. Takich wysokich cen jeszcze tu nie było.
@kostly: Z kilku domów, które obserwuję od dłuższego czasu.
Oferta 1- wolnostojący na zamkniętym osiedlu, obrzeża miasta wojewódzkiego, stan deweloperski. Cena pod koniec zeszłego roku 849.000, aktualnie zwiększona do 899.000 Oferta 2- bliźniak z wtórnego, lokalizacja j.w. ale w innym miejscu. Wybudowany 2 lata temu. Pierwotna cena 999.000, aktualna 1.199.000 Oferta 3- wolnostojący, z początku XXI wieku. Cena była 999.000, aktualna 1.099.000 xD
Typowa szkoła polskiego marketingu. Podnieść cenę, żeby
@kostly: To zdecydowanie kwestia zdolności kredytowej. Ludzie rzucili się na nieruchomości w ciągu ostatnich 2 lat, bo 'jakoś to będzie'.
1,5 roku temu sprzedawałem mieszkanie bo już wtedy było widać kompletne przegrzanie rynku. Mówiłem naokoło, że rząd musi zwiększyć pilnie stopy i to od razu o 100pb bo inaczej skończy się katastrofą. Jak było wszyscy wiemy i spóźnili się z tą decyzją o dobre pół roku, przegrzewając rynek jeszcze bardziej.
Szukam pomysłu co mogę zrobić.
Dużym problemem dla mnie jest to, że nie chcę w to zbyt dużo inwestować (ani czasu, ani pieniędzy), bo nie wiem czy wywiążą