A Pale Horse Named Death - Die Alone #muzyka #muzykananoc #wilkimuzyka #doommetal #ton #typeonegative A Pale to kapela, która powstała na gruzach Type O Negative, stąd też pojawił się odpowiedni tag. Założyli ją Sal Abruscato i Johny Kelly. Była już dziś melancholia pełna nadziei, teraz ta spod znaku smutku i depresji... Każdy wszak umiera samotnie...
SubRosa - Cosey Mo #muzyka #muzykanawieczor #sludgemetal #doommetal #skrzypce #wilkimuzyka #metal SubRosa to ciekawy twór, dwie śpiewające skrzypaczki, gitara, bas i perkusja. Pamiętam, że kiedy pierwszy raz usłyszałem to zwariowałem. W zalewie miliona "brodatych" kapel chcących grać sludge/doom ta kapeli dała powiew świeżości. Polecam mireczkom, którzy lubią melancholię, ale tą pełną nadziei, nie smutku i goryczy.
Triosk meets Jan Jelinek - On The Lake #muzyka #jazz #mirkoelektronika #triosk #janjelinek #ambient #wilkimuzyka Taka sytuacja mi się przypomniała. Triosk przyjechał do Katowic, do nieistniejącego już klubu Jazz Club Hipnoza, jednej z najfajniejszych miejscówek do jakich miałem okazję chadzać. No i kupiłem sobie bilet na ten koncert. Przyjechałem żeby posłuchać i obejrzeć australijskie trio, wchodzę do klubu,
Meshuggah - Nostrum #muzykanawieczor #muzyka #metal #djent #meshuggah #perkusja #wilkimuzyka Kto lubi szwedzkich szaleńców, ten wie, że tej jesieni pojawi się ich nowa płyta. Póki co, sprawdźcie co wyczynia ich garowy Tomas Haake. Gość jest niesamowity...!
@wolfisko666: @Gnosis: W sumie to się nie zgodzę. O ile styl grania jest innowacyjny sam w sobie (chociaż tak na prawdę nie do końca jego twórcą jest Haake) to ten utwór nie jest trudny technicznie, jest tylko długą pamięciówą nie wyróżniającą się moim zdaniem od wcześniejszych kompozycji. Mówię to jako fan Meshuggah, ale antyfan ostatnich utworów, które wrzucili.
@decoy-your-crap: Haake twórcą stylu nie jest, ale technikę ma zajebistą moim zdaniem. W tym kawałku szczególnie to pokazuje - gra na werblu, dynamika, akcenty. Ale ja jakimś perkusistą profesjonalnym nie jestem, to mogę nie mieć racji.
Acid, ale jednak zawsze jazz! To co dzieję się od ok 2:30 to jest majstersztyk funky i acid. Szkoda, że wielgachne ego Jay Kay'a nie pozwoliło przetrwać zespołowi w takim składzie jaki możecie tu zobaczyć. Stuart Zender na basie, Toby Smith na klawiszach... Ahh... Ta energia, tańczący