Czas na małe #chwalesie - odwiedziliśmy z żoną wszystkie 2479 gmin w Polsce. Jeśli ktoś chciałby wersję szerszo-poetycką - zapraszam tutaj.
Umowne 10 lat zabawy, planowania (robienie tras z "odbitkami" zanim to się stało modne na Wypoku), dowożenia się pociągami albo rowerem, nocowania i pod dachem, i w lasach, w pięknej pogodzie, w deszczu, w śniegu... No, trochę zeszło. Pojechaliśmy w miejsca, w które nigdy na pewno byśmy sami z
@DmNQ193: dziękujemy pan Dzięciołowski, zniszczył ja w Tokio, ale widział że to jest metoda, że to wyzwoli sportową złość, Dzięcioł stworzył potwora ( ͡°͜ʖ͡°)
Pijcie ze mną kompot mircy Tata 63 lata, miał nowotwór jelita grubego, zajęte prawie ponad 10 cm jelita i prawie cały pęcherz, usunięte 20 cm jelita, no i właśnie prawie cały pęcherz Pół roku chemioterapii na ścieżce pomarańczowej Dziś po 8 miesiącach od ostatniej chemii mamy wyniki tomografu i wszystko czyste, z krwi markery nowotworowe też w normie! Nie mogłabym być bardziej szczęśliwa (。◕‿‿◕。)乁
Jezus pamiętam jak godzinami dekorowalam swój rower tworząc jakieś kompozycje które wg mnie ładnie wyglądały xD co jeszcze wam się kojarzy z dzieciństwem 1990-2005? #kiciochpyta #glupiewykopowezabawy
Wystarczyło zatrzymać kreacje pustego pieniądza i PKB w------o się na ryj.
Budowlańcy właśnie się budzą ze snu, że ich praca wcale nie jest warta tyle co praca stomatologa, a przysłowiowe "nie chciało się nosić teczki, to trzeba dźwigać woreczki" o którym mówiono w podstawówce, właśnie się urealnia. Pośrednicy nieruchomości powoli zaczynają ogarniać, że ich praca dostarcza mniej wartości niż sprzedawcy w biedronce (bo tak faktycznie jest), zakręcony kurek z kredytami jest równoznaczny z
@mookie: dokładnie, w końcu wyższe kwalifikacje zaczną się opłacać, a zawody w których zarobek oparty jest na koniunkturze jednej gałęzi gospodarki czeka spore przetasowanie. Szanuję pracę budowlańców, ale z drugiej strony to, za co majster zawołał mi 7 dych od metra ogarnąłem sam z youtubem w jeden weekend
@mookie: oj zdziwi się jeden budowlaniec z drugim. Pamiętam jak chciałem coś zrobić, przyjechali w dwóch i w trakcie rozmowy podają wyższą cenę, niż była umówiona przez telefon. Powiedzieli, że za tamta to im się nie opłaca robić, bo pojada gdzieś do dewelopera i więcej zarobią. Podziękowałem, ktoś inni zrobił, ciekawe czy teraz byliby takimi cwaniakami ¯\_(ツ)_/¯
Dobra założyłem tu konto żeby się trochę wyżalić i otrzymać wsparcie. Jest 5:20, ja nie piłem pierwsza noc jaka pamiętam. W końcu udało mi się uczynić ten trudny krok. Oczywiście: 1. Nie przespałem więcej niż 30 min ciągiem. 2. Jak spałem to śniły mi się głupoty. 3. Boli mnie brzuch i wypocilem się strasznie. 4. Mam beznadziejny humor. 5. Mam opuchnięte oczy.
Umowne 10 lat zabawy, planowania (robienie tras z "odbitkami" zanim to się stało modne na Wypoku), dowożenia się pociągami albo rowerem, nocowania i pod dachem, i w lasach, w pięknej pogodzie, w deszczu, w śniegu... No, trochę zeszło. Pojechaliśmy w miejsca, w które nigdy na pewno byśmy sami z
źródło: comment_1661753508oDjBEOEe7LsoDYDykljT6l.jpg
Pobierz@Znowmuszewymyslec: przez 10 lat to ta najbrzydsza może być teraz najładniejsza, więc pewnie uczciwie ciężko ocenić