tl;dr
Rolnik odmówił przyjęcia mandatu i wylądował w sądzie za koszenie kukurydzy w nocy, dostał grzywnę, odwołał się i dopiero sąd drugiej instancji przyznał rolnikowi racje.
Kolejny przypadek skargi na pracujących rolników po nocach. Tym razem w powiecie łęczyńskim (woj. lubelskie). Do sprawy interweniowała Lubelska Izba Rolnicza ( LIR) by pomóc rolnikowi. Sprowadzają się miastowi na wsie oczekując jakiejś wiejskiej sielanki i spokoju niczym z amerykańskiego filmu, a później wielce zdziwieni, że
Rolnik odmówił przyjęcia mandatu i wylądował w sądzie za koszenie kukurydzy w nocy, dostał grzywnę, odwołał się i dopiero sąd drugiej instancji przyznał rolnikowi racje.
Kolejny przypadek skargi na pracujących rolników po nocach. Tym razem w powiecie łęczyńskim (woj. lubelskie). Do sprawy interweniowała Lubelska Izba Rolnicza ( LIR) by pomóc rolnikowi. Sprowadzają się miastowi na wsie oczekując jakiejś wiejskiej sielanki i spokoju niczym z amerykańskiego filmu, a później wielce zdziwieni, że
- konto usunięte
- ShpxLbh
- rolnik_wykopowy
- franaa
- cugowski
- +613 innych
#mecz