@RabarbarDwurolexowy: Generalnie przez Wi-Fi idzie do sieci GSM, więc druga osoba nie musi mieć wifi calling i może być w innej sieci. Najbardziej przydatne w okolicach biurowców, gdzie jest przeciążona sieć, albo kiedy nie masz zasięgu GSM, jeszcze teoretycznie powinno mniej obciążać baterię.

@RedPULL: JPM i Goldman w Warszawie pewnie nie mają specjalnie wysokich pensji, bo masz w wwa głównie back-office. Jeszcze płaca mocno zależy od tego do jakiego działu chcesz iść.

@Al-3_x: może po prostu jesteś centrystą z odchyleniem w stronę auth-left

to dlaczego przedsiębiorcy je zakładają?

@Formbi: Chodzi o to, że bez konsumentów firma nie istnieje. Istnieje tylko dla nich. To konsumenci decydują czy przedsiębiorca zarobi czy zbankrutuje.

ale wcale niekoniecznie prywaciarskiej

@Formbi: Tak, bo ludzie emigrowali ze Stanów do Związku Radzieckiego. Jak działają państwowe przedsiębiorstwa dobrze obrazuje poniższy wykres.

@Formbi: Nie wiem czy wiesz na jakiej podstawie jakiś podmiot kontroluje spółkę. Państwo mając 27,5% Orlenu kontroluje go, bo w spółkach skarbu państwa posiada on często złotą akcję. Poza tym często napisane jest w statutach, że np. przypada 1 członek rady nadzorczej na 5% udziałów, a skarb państwa ma wśród dużych akcjonariuszy 66% udziałów, więc ma większość w radzie nadzorczej, czyli wybiera sobie zarząd jaki chce. Nawet kiedy nie byłobyPokaż całość

@Formbi: Pieniądze, które dostajesz za pracę, odwzorowują wypracowany produkt/usługę. Dzięki temu, że ktoś ciężko pracuje to może zainwestować w np. mieszkanie, którego bez jego pieniędzy (produktu, który wytworzył), by nie wybudowano. W tej wizji o której piszesz ludzie, których nie byłoby stać na kupno mieszkania byliby bezdomni albo mieszkaliby u rodziny, kredytu nie dostaliby, bo wg obrazka odsetki z lokaty i odsetki od kredytu to kradzież.

@Formbi: Pieniądze są efektem pracy, nikt nie wyczarowuje mieszkań. Poza tym zobacz na standard wielkiej płyty, to były gówniane budynki i mieszkania. Jeśli państwo buduje to najpierw musi komuś zabrać. Jedynym rozwiązaniem kompromisowym, które mogłoby się sprawdzać byłyby preferencyjne pożyczki mieszkaniowe dla biednych od państwa, pod warunkiem, że mają jakąkolwiek zdolność kredytową i będą spłacać.

@Formbi: XD gdyby były lepsze od obecnych konstrukcji to nie byłyby najtańszymi mieszkaniami. Przy budowie wielkiej płyty liczył się tylko niski koszt i żeby upchnąć jak najwięcej mieszkań.

@Formbi: w tym artykule piszą, że dorównują pod względem trwałości, ale napisali też: Raport ITB dowodzi, że „budynki wielkopłytowe zrealizowane w latach 1960-1990 charakteryzują się niską jakością funkcjonalno-użytkową mieszkań, nadmierną przenikalnością cieplną, niedostatecznym stanem instalacji i urządzeń budowlanych i niską estetyką elewacji”

@Formbi: Osiedla buduje się różne, wiele osiedli ma ogromne przestrzenie. Wszystko kwestia kosztów budowy. Warto pamiętać, że w PRL-u np. w latach 80. czekało się na mieszkanie ponad 20 lat, a dzisiaj ludzie często biorą kredyty na 20 lat, ale mają je od razu i nie musza czekać, plus w PRL-u mieszkania nie były darmowe i też trzeba było za nie płacić.

@kalboy92: wiem, że post sprzed miesiąca, ale w ustawieniach masz suwak z jakiego okresu cache ma być przechowywany