Jego artykuł trafił na stronę główną Wykopu, teraz straszą go sądem
Pamiętacie wykop sprzed dwóch dni o tym, jak Authalia (nowa organizacja typu ZAIKS) straszy blogera sądem za krytyczny w stosunku do niej tekst? Osoba która opisała tę historię, tuż po jej trafieniu na stronę główną Wykopu, też zaczęła być straszona sądem przez tę organizację, wraz z żądaniem ocenzurownia tekstu. Czasy cenzury wróciły.
z- 175
- #
- #
cenzura to by była gdyby sąd kazał blogerowi zmienić treść wpisu.
@xMakaroni - jak to nie ma prawa? media otrzymują pełno tego typu chłamu każdego dnia, bo się jednym czy drugim nie spodobało to zostało napisane lub powiedziane. jak