typowyRobak
typowyRobak
  • 1
Jak ma to komis uratować życie to jestem ZA


@przemekgr Proponuję szykany na każdym skrzyżowaniu i przy każdym przejściu dla pieszych (nawet tych z sygnalizacją). Kierowcy przekraczają prędkość, a tak przynajmniej będą zwalniali i to może uratować komuś. Oczywiście Szykany powinny być również na autostradach co jakieś 100 metrów żeby kierowcy się nie rozpędzali za bardzo.
  • Odpowiedz
kry-kry
  • 21
Jadę z różową i dwoma kopiami bezpieczeństwa lv13 i lv15 do #wroclaw i wieziemy psiapsółce #rower. Zakup biletu na stronie Intercity tak mi zrył beret, że zapomniałem o kolacji. Skończyło się na tym, że po burżujsku będę jechał w 1 klasie. Ale ten debilny system nie pozwala mi kupić bilet na #rower. Idę więc na dworzec w #bialystok aby kupić bilet.


No i
  • 14
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
mocniak
  • 239
Mniej więcej tak widzę rowerzystów w oczach wypokpów AD 2018:
- gdy jadą jezdnią wloką się blokując ruch, więc powinni jeździć po chodniku
- gdy jadą chodnikiem z----------ą jak szaleńcy zamiast jechać po jezdni
- gdy jadą drogą dla rowerów to marnują publiczne środki na swoje zachcianki
- a gdy siedzą w domu i nic nie robią - są pasożytami ludzkości, bo nie płacą podatku drogowego ani za OC
¯_(ツ)_/¯
#rower
mocniak - Mniej więcej tak widzę rowerzystów w oczach wypokpów AD 2018: - gdy jadą j...

źródło: comment_TaxdOYhWKxOsK3QzbzLcrTGXkXeYeRla.jpg

Pobierz
  • 58
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
typowyRobak
typowyRobak
  • 1
@Shatter: OK, pozwól, że ci wytłumaczę. Po pierwsze nie rozumiesz czym jest zasada ograniczonego zaufania. Bo wychodzi na to, że rozumiesz ją jako "muszę uważać, bo nie wiem co ktoś zrobi" mimo, że mówi ona coś zupełnie odwrotnego (polecam art. 4 PoRD i https://pl.wikipedia.org/wiki/Zasada_ograniczonego_zaufania ).

Po drugie nie rozumiesz czym jest jazda przy prawej krawędzi. Oczywiście, że należy jechać po prawej stronie. Ale przepis mówi, że należy jechać MOŻLIWIE BLISKO
  • Odpowiedz
typowyRobak
typowyRobak
  • 0
@Shatter: No przecież będę się trzymał MOŻLIWIE BLISKO. I to ja decyduję jak blisko to "MOŻLIWIE" leży. Nie ty. Co najwyżej pan policjant może mnie upomnieć albo wlepić mi mandat którego mogę nie przyjąć jeśli się uprę. A ty masz się za mną wlec albo wyprzedzić mnie z zachowaniem metra odległości.

Wciąż mogę założyć, że kierowca mający przecież to słynne prawo jazdy zna przepisy i możliwości swojego samochodu lepiej niż
  • Odpowiedz
typowyRobak
typowyRobak
  • 0
@Shatter: Ależ oczywiście, że mógłbym jechać w zgodzie z innymi. Tak samo jak mogę chodzić w zgodzie z innymi. Nawet się staram! Ale robię to tak długo jak ci "inni" nie próbują mnie zabić albo sami nie łamią przepisów czym utrudniają mi życie.

Przykładowo mam takie przejście dla pieszych gdzie kierowcy notorycznie się na nim zatrzymują. Zawsze staram się przejść przed maską takiego samochodu i zrobić to jak najwolniej i jak
  • Odpowiedz
typowyRobak
typowyRobak
  • 0
@Shatter: Nie zrozumiałeś. Zatrzymanie NA przejściu. Stanięcie pojazdem na pasach przez co ja nie mogę przez nie normalnie przejść.To jest rak, a nie prawidłowe przejście przez przejście. :)
  • Odpowiedz
typowyRobak
typowyRobak
  • 0
@Shatter: Trudno. Skoro za każdym razem gdy zwróciłem takiemu kierowcy uwagę słyszałem że mam "s--------ć" to wychodzi na to, że inaczej się nie da. :) I myślę, że oni tego nie robią "żeby mnie w-----ć", sądzę, że oni uważają, że tak po prostu mogą i nie robią nic złego. :)

Żeby nie było, w drugą stronę - jeśli czekam przed przejściem i ktoś się zatrzyma, to przechodzę jak najszybciej mogę, żeby
  • Odpowiedz
Serghio
  • 154
Zaczyna być głośno w tagach #rower #bezpieczenstwo #prawojazdy i wszyscy teraz o tym, że kampania edukacyjna “150 cm dla rowerzysty” nabiera tempa.

Wszystko fajnie, pięknie, bezpiecznie i w ogóle. Tylko wyobraźcie sobie jezdnie dwukierunkową - sytuację z lewego obrazka. Jedziemy sobie samochodem "w górę", z naprzeciwka jest kilkukilometrowy "sznur" samochodów, który porusza się średnio z prędkością 30-40 km\h. W drugą stronę pusta droga, przed nami tylko
Serghio - Zaczyna być głośno w tagach #rower #bezpieczenstwo #prawojazdy i wszyscy te...

źródło: comment_nYBa1V7f9XB9Qo5wg38NLbXQpWqxymbX.jpg

Pobierz
  • 103
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
typowyRobak
typowyRobak
  • 1
Zasada OGRANICZONEGO ZAUFANIA mówi, że masz OGRANICZYĆ ZAUFANIE i każdego rowerzystę i każdego debila w paseratti traktować jak ułoma, który w każdej chwili może coś odwalić. I na przykład wyprzedzać na skrzyżowaniu z prawej albo skręcić bez włączenia kierunkowskazu.


@mikw: Zasadniczo mogę cię tutaj zacytować

Trochę ciężko dyskutować, jeśli nie wiesz o czym piszesz.


Przeczytaj najpierw Art. 4 PoRD a później pisz o zasadzie ograniczonego zaufania XD
  • Odpowiedz
typowyRobak
typowyRobak
  • 1
@mikw: Ofc, żeby nie było - zgadzam się z tym i sam uważam, że niezależnie czy jest się pieszym, rowerzystą, kierowcą samochodu czy kimkolwiek innym, każdego na drodze należy traktować jako swojego potencjalnego mordercę. Tak jest bezpieczniej. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
typowyRobak
typowyRobak
  • 13
Panie @Primusek, z tej strony Hubert Urbański z programu Milionerzy. Pytanie za 0 zł.

Sformułowanie "możliwie blisko prawej krawędzi jezdni" oznacza:
a) 2 cm od krawędzi b) 10 cm od krawędzi c) 40 cm od krawędzi d) tak blisko jak uznam to za bezpieczne.
  • Odpowiedz
typowyRobak
typowyRobak
  • 3
Mireczki moje drogie. Ostatnio myślę o kupnie #rower. Chciałbym dojeżdżać do pracy (ok 7 km w jedną stronę), a także może raz na jakiś czas jakaś przejażdżka po ścieżkach rowerowych i ubitych, szerokich ścieżkach leśnych), ale raczej nie więcej niż 30 km. Nie ukrywam, że nie wiem jak mi pójdzie z planem dojeżdżania do pracy (w sensie, czy po tygodniu nie stwierdzę, że wracam do komunikacji miejskiej XD) i
  • 12
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Osiągnięcia