@beefislife zupełnie co innego, pierwszy raz poczułem tak oczywisty smak mięsa w w----y:) fajna bo na nosie wydaje się być bardzo uigedailowa, ale w smaku atakuje zupełnie inaczej. Mogę ci podesłać pełna notke potem
@beefislife: @gregory_el: CI11 Elements of Islay Elixir Distillers 2008-2018 55,4% N: uderzenie świeżych, czerwonych owoców przykrywa lekko kwaśny torf, wyraźny przyjemny miód, ziemia, znów torf, cytryna, limonka, sól, truskawka. S: błysk słodkości na początku i od razu diametralna zmiana, sól, torf, wędzonka, torfowy i intensywny smak, mięso, wędzone polędwice, znów sól. F: błysk słodkości na początku i od razu diametralna zmiana, po raz pierwszy czuję mięso w w----y, wędzona wołowina, soł, solanka, wędzone mięso i wędliny, peklowana szynka, bardzo intensywne. O: nos bardzo zwodzi, niby oferuje torf połączony ze słodkimi owocami (ala uigedail) daje trochę miodu i cytrusów, a w smaku mamy zupełnie inne klimaty
W----y Ardmore głównie zasila blend Teacher's Highland Cream, ale wypuszcza też trochę własnych maltów, z czego z pozytywnym przyjęciem spotyka się głownie Ardmore 12 Port Finish. Tutaj mamy doczynienia z NASem za około 110-120 zł dostępnym np. w Auchan, który w 80% zrobiony jest z torfowego, a w 20% z beztorfowego słodu, z karmelem i filtrowany na zimno.
Nos: Uderza kwaśny, mdławy torf. Lekko rozpuszczalnikowo, acetony. Ocet winny, zielone jabłka ale takie octowe, a nie słodkie, soczyste. Nic zachęcającego. Smak: Mdło, pusto,
Dzisiaj zacny i dostojny glendronach 12, sączony cały wieczór, a na koniec kosa przed snem, dopitka sampla aberlour abunadh batch 59, 60,9% prosto z beczki po sherry. jest moc!
@tranc heh pisałeś że piłeś sampla Aberlour #59 na dokładkę - dla mnie za mocny smak samego sherry, bo % dość dobrze są zamaskowane. A co do dronacha, to widzę że nawet tańszy od lasanty (174 ziko) więc pewnie to będzie następne u mnie
GlenDronach Cask Strength Batch 5. Highland single malt. Moc 55.3% ABV. Bez karmelu, niefiltrowana na zimno (ewidentne bo po dodaniu wody mocno mętnieje)
Cena: ok 400 zł / 0,7
Beczki: Brak deklaracji wieku. Starzona w beczkach po Oloroso and Pedro Ximenez,
@beefislife zamawiałeś wczoraj finalnie z drankdozijn? Bo jak nie to jest nowa oferta, w zasadzie wszystkie promki ciekawsze utrzymane (glendronach 12, laga8, dragon legend) , a do tego pare rzeczy dodatkowo ;)
bowmore 12 jest za grosze (100zł).
no i caol ila 25L za 430 zł, ponoć rewelacyjna cena.
@Moitessier: a jak się dostałeś na islay? ja byłem w Glen Garioch ale to pestka bo z Aberdeen blisko a loty tanie (polecam zarówno Aberdeen jak i Glen Garioch)
Glengoyne 12. Na nosie czuć, że wśród beczek mamy standardowy burbon i mały udział sherry, waniliowo, delikatne owoce. W smaku uderza słabo ukryty a-----l i dębowe klimaty, bez wyraźnych plusów i minusów oprócz dość mocnego gryzienia alkoholu w język. A-----l dośc narowisty. Finisz dębowy, słodowy, ale bez nieprzyjemnej goryczy, owoców brak :(
Podobny profilem i jakością do Glendronacha 8 Hielan.
@drlect3r: efekt jest taki, że się energia zmagazynuje w betonie zaizolowanym od spodu, nic więcej.
@Analityk: wyjdzie go mniej? A cała reszta wyparuje?
Opór cieplny deski 1cm to jakieś 0,05. Czyli dla domu 120m2, z zapotrzebowaniem energetycznym 80kWh/m2/rok z maksymalnym zapotrzebowaniem 8kW (-15°C) będzie tak: Przypadek najgorszy -15°C na zewnątrz: zapotrzebowanie 66W/m2, przy