Mam fajną rodzinę. Jakiś czas temu kupiliśmy drewno na zimę. Przywieźli nam je w balach do pocięcia. Niebieski pożyczył piłę i w ten weekend miał zacząć ciąć. Wczoraj musieliśmy jechać z córką do lekarza do innej miejscowości. Wróciliśmy dopiero dzisiaj. Okazało się, że rodzina się skrzyknęła, w kilka osób wpadli do nas na podwórko i pocięli całe drewno. Później zrobili sobie grilla, odpoczęli i pojechali do domów. Trzy ciotki, dwóch wujkow i kuzynka. Nie prosiliśmy o
@wykopowa_ona: Bo tak się kiedyś pomagało każdy każdemu pomagał w grupie wszystko szło szybciej a nikt się nie przemęczył i każdy był zadowolony , poza tym w taką pogodę to fajnie na dworze coś robić :D , a teraz czytasz na mirko jak dzieciaki piszą w-------e że ktoś ich z nie nacka odwiedził i są źli XD Kiedyś to było XD
Wyszłam wczoraj na Trzy Korony. Wiem, ze nie jest to jakiś wymagający szczyt, ale i tak jestem z siebie dumna (。◕‿‿◕。) przy moim braku kondycji to wyjście gdziekolwiek jest sukcesem xD #gory #pieniny #czujedobrzeczlowiek
@Monalka: dzieki nim mozesz kupowac rzeczy ktore Cie uszczcesliwia, mozesz miec nawet sama swiadomosc ze na cos Cie na luzie stac, co powoduje jakis tam psychiczny luz. A psychiczny luz to juz prawie jak szczescie :D
@Przepiorek: W pracy oczywiście przysługuje czas wolny, kiedy można przykładowo coś zjeść, ale dlaczego inni ze względu na nałóg mają mieć tego czasu znacznie więcej? Bo to naprawdę znacznie więcej wychodzi.
źródło: comment_SrG91kZRFhRuUupljzgGFCDutdAQmY9s.jpg
Pobierzźródło: comment_FIKVbC4veFIBV3muNWqNTooM2JmA5V9J.jpg
Pobierz