@topper_drebin: bedzie jak zawsze, fajnie pociągnie, przyspieszy na skrzydle, stworzy se okazje do dogrania, ale nie jestem fanem jego podan, czesto sa niedokladne. Fakt, da energie i moze ruszy sie cos z przodu w koncu
Tytuł: Grona Gniewu Autor: John Steinbeck Gatunek: Literatura piękna Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
Fabuła koncentruje się na losach rodziny farmerów, która ze względu na przemiany gospodarcze zmuszona jest do opuszczenia swojego domu i znalezienia pracy w miejscu, które zapewniłoby jej godny byt. Okazuje się jednak, że to zadanie jest trudniejsze niż pierwotnie zakładano.
W skrócie, książka jest o uprzedzeniach i wyzysku ludzi związanym z kapitalizmem.
@Wypok2: Nie czytałem Steinbecka i przymierzam się do zaczęcia od "Gron". Mam nadzieję że przekonam się, bo było na tylu listach "best of", że muszę to też sprawdzić :)
#kiciochpyta #ksiazki #czytajzwykopem #ebook #czytniki Hejeczka Mirasy i Mirabelle. Polećcie mi czytnik e-booków. Nie musi być najnowszy model. Fajnie by czytał więcej rodzajów plików niż PDF i miał większy ekran od Samsunga Galaxy S9. ( ̄▽ ̄)/
@LizavietaNebulla: Pytanie czy jesteś skłonna trochę przepłacić za czytnik. Jeśli tak, to polecam Kindle Oasis 2 - siedem cali, zajebiste podświetlenie, również tryb nocny (ciepłe barwy), fajna integracja z goodreads, całkiem szybki jak na e-inka. Tylko... jest trochę za drogi. Sam go kupiłem, ale i tak uważam że nie powinien aż tyle kosztować. Chociaż tak zazwyczaj bywa z ofertą "premium".
Recenzja: Upadek Cesarstwa Rzymskiego na Zachodzie
Książka „Upadek Cesarstwa Rzymskiego na Zachodzie” autorstwa Edwarda Gibbona to z pewnością dzieło epickie. W Polsce książka jest osobną pozycją, a zarówno kontynuacją innego dzieła Gibbona „Zmierzch Cesarstwa Rzymskiego”. Angielski autor swój utwór napisał jako całość w XVIII wieku, pod tytułem: „The history of the decline and fall of the roman empire”. Jest to monumentalne dzieło, które na lata stało się jedną z najsłynniejszych pozycji książkowych
Kiedy czytam książki o łagrach albo obozach koncentracyjnych to wtedy moje życie nie wydaje się aż tak beznadziejne. Byli ludzie którzy mieli gorzej niż ja.
@chemikorganik: gdy czytam literaturę obozową to zawsze mam wrażenie że czytam opowieści z innej planety. W sumie "Inny świat" Herlinga-Grudzińskiego miał idealny tytuł
Mirki co ciekawego polecicie do przeczytania. Spektrum gatunkowe szerokie, byle dobre. I nie jakiś tasiemiec 10-cio książkowy, mam takich dużo do przeczytania a nie mogę się zabrać.
Tytuł: Na zachodzie bez zmian Autor: Erich Maria Remarque Gatunek: literatura piękna Ocena: ★★★★★★★★★☆
Świetna książka, bardzo mocna i miejscami wzruszająca. Opowiada o młodych niemieckich żołnierzach na froncie pierwszej wojny światowej. O żołnierzach którzy prosto z ławki szkolnej znajdują się naglę pośród błota, krwi i ciał swoich towarzyszy oraz ludzi których propaganda pokazuje jako tych złych i tych których trzeba zabić a tak naprawdę przecież są
@SweetStud: Przed przeczytaniem spodziewałem się, że będzie suchy opis tego co było na froncie i rzucę po parunastu stronach, tymczasem znalazłem coś wręcz przeciwnego.
Książka już leciwa (napisania po I wojnie światowej), jednak jej realizm jest mocno współczesny. Krew, strach, śmierć są tu bardzo dosadnie przekazane i przez to ta książka w ogóle się nie zestarzała - jest bardzo współczesna w swojej formie przekazu.
Mam problem z Rozmowami z katem. Bardzo ciekawa książka, tyle że wypchana szczegółami, które Moczarski musiał zapamiętać przez lata. Nie zapomnieć tylu faktów, by po wyjściu z więzienia je spisać. Wiem, że doczytywał i konfrontował to potem z domumentami, ale jednak tyle rzeczy spamiętać, to nie lada wyzwanie.
Na dodatek zastanawia mnie Gustaw Schielke, ten trzeci co z nimi siedział. Moczarskiemu akurat trafił się do kompletu gość od statystyk. Są jakieś dokumenty,
@Halbr: Również zadawałem sobie to pytanie w trakcie lektury Rozmów, szczególnie gdy padały kolejne detale życia Stroopa.
Jestem jednak zdania że książka w całości to praktycznie wierne odtworzenie słów Stroopa. Chociaż brzmi to niewiarygodnie - zapamiętanie paru miesięcy rozmów - to jednak wiemy jak potężna jest ludzka pamięć i z relacji Moczarskiego (przytoczonej powyżej) wynika że miał całkiem sprytne techniki zapamiętywania tego co usłyszał.
#anonimowemirkowyznania Czy Wy też macie wrażenie, że ludzie z pokolenia 50-65-latków po prostu nie potrafią usiedzieć spokojnie na tyłku i za wszelką cenę muszą znajdować sobie coś do roboty, byle tylko robić? XD Jak obserwuję osoby w tym wieku, to dochodzę do wniosku, że kompletnie nie potrafią odpoczywać. Nawet jeśli chcą znaleźć sobie jakąś rozrywkę, to i tak prędzej czy później przekują ją w obowiązek (przykład: uprawianie ogródka ( ͡°͜
@AnonimoweMirkoWyznania: Praca i aktywność fizyczna jest ważna dla lepszego samopoczucia. Kiedyś też myślałem, że najlepiej gdyby dziadkowie siedzieli i dokształcali się z kursów na Udemy na programistę 15k albo uprawiali nordic walking, ale prawda jest taka że większość z nich wychowała się w prlowskim kieracie rodzina-wychowanie-prace domowe i samo pojęcie hobby jest dla nich czymś abstrakcyjnym.
Pewnie gdy nasze pokolenie będzie w ich wieku to jednak będziemy z tego lepiej korzystali
Zainspirował mnie inny wpis pod tagiem, gdzie ktoś pytał czy warto przeczytać książkę Kotarskiego, to ja odpowiadam żeby najlepiej czytać u źródeł :) Anders Ericsson to człowiek który poświęcił większość swojego życia na badanie jaki rodzaj treningu jest skuteczny i czym różnią się ci którzy dochodzą do profesjonalizmu (w muzyce, sporcie, medycynie,
@Jonn: A kto mówił, że to jest jedna metoda? Poza tym warto napisać dlaczego działa, przedstawić badania i objaśnić niuanse. Jeśli chcesz jednolinijkowe motywatory to zapraszam do Mateusza Grzesiaka lub Tony'ego Robbinsa.
#mecz