@jmuhha: aż mi się serce załamało jak to przeczytałem, powiem Ci że masz racje, też mi brakuje tamtych czasów tamtych ludzi. Więcej było chwil radosnych, bliskich, życie wolniej płynęło, nie było tak dużego przepływu bodźców/informacji. Niestety to już nie wróci nie mamy na to wpływu. Warto pamiętać o nich bo to są wspomnienia Twoje, moje, Wasze póki ich nie zapomnimy one będą w naszych głowach. Warto wracać o nich. Pozdro
@Itslilianka: W latach osiemdziesiątych mój teść mieszkał na warszawskiej Pradze i opowiadał mi, że poznał tam wielu Warszawiaków-patriotów, którzy nigdy nie byli na lewym brzegu Wisły, bo nie uważali tamtej części za Warszawę i brzydzili się nią. Nie muszę chyba dodawać, że ich codziennym zajęciem było stanie w bramie, picie taniego wina i krojenie przechodniów, którzy wyglądali na nietutejszych.
@harold97: bierzesz miotłę w łapę i stoisz. Jak widzisz takiego p------a albo kierownika to zaczynasz zamiatać xD żeby takich podstawowych rzeczy młodych trzeba było dzisiaj uczyć to wstyd. Nic ta młodzież nie ogarnia życia ( ͡°͜ʖ͡°)
@Polasz: ostatnio na skrzyżowaniu zauważyłem samochód, który miał na dachu rzeczy, które chyba ludzie zapomnieli spakować przed ruszeniem w drogę. Zacząłem do nich machać żeby zwrócić ich uwagę i powiadomić... odmachali mi i pojechali dalej.
@Polasz: Myślałem, że to niemożliwe, żeby się zdarzyło, a parę lat temu wychodzę z biura i typiara na Alejach Jerozolimskich z--------a na ręcznym, koła stoją i szorują po jezdni, a ona jedzie dalej xD
"Kiedy poznasz jego przyjaciół, a on nie jest szefem gangu"