Jechałem do domu za potrzebą fizjologiczną. Zza krzaków wyszedł pewien pan w niebieskostalowym mundurze i białą czapeczką na głowie. W ręku dzierżył buławę policyjną charakterystyczną dla drogowego pionu Sz. Policji Państwowej czyli lizaczka.
Myślę sobie nie wytrzymam. Zaraz popuszczę. Ale żeby to tylko był problem natury ciekłej. Zbliżała się wielkimi krokami fala uderzeniowa związana z poważniejszym wydalaniem fizjologicznym. Zatrzymałem się na poboczu i myślę: Albo ten człowiek pospieszy się i powie mi kilka słów nt. przepisów drogowych i mojego przekroczenia prędkości o blisko 60 km/h albo będzie szedł bardzo wolno i nie świadom moich katuszy każe mi przejść się do radiowozu bynajmniej nie w celu zaprezentowania najnowszego filmu "Za szybcy za wściekli". Wreszcie po jakimś czasie, gdy w moim podbrzuszu zaczęła się rewolucja październikowa szanowny Pan Władza przedstawił się i powiedział "Dzień dobry panu. Dokumenty poproszę".
Po krótkiej wypowiedzi związanej z celem zatrzymania mojego pojazdu nie wytrzymałem. Wybiegłem jak głupi z samochodu. Odepchnąłem zdziwionego przedstawiciela władzy i jak głupi pognałem za nasyp ziemny (przecież nie będę mu tłumaczył, że mam parcie). Policjant był jednak cholernie szybki. Wyciągnął klamkę z kabury i zaczął się drzeć. Stać policja (jakbym nie wiedział, że to policja). Ale ja już byłem za nasypem.
Cześć mirki. Po kilku latach dojrzałam do decyzji, by założyć tu konto. Koniec z podglądaniem i podś#!$%@? z Waszych wpisów. Od dziś mirkuje razem z Wami ( ͡º͜ʖ͡º)
Mirki i Mireczki, co sie #!$%@?ło ( ͡°͜ʖ͡°) ostatnio pod tym wpisem http://www.wykop.pl/wpis/9481130/mirki-co-sie-#!$%@?-dzis-do-wygrania-52-mln-funt/ okazło się że nikt nie trafil "7" w lotto i dziś jest do wygrania 69 mln funciakow ( ͡€ ͜ʖ͡€) Obrałem nowa taktyke i kupilem 2 kuopny w roznych dniach wiec sa teraz wieksze szanse na wygrana ! Skoro więcej do wygrania to i więcej kasy wam rozdam. Kazdy
To uczucie gdy jedziesz samochodem z #blablacar obok 8/10, chcesz jej pokazać zdjęcie mieszkania a ona przesuwa po ekranie palcem chcąc zobaczyć kolejne zdjęcie i wpada na twoje #pokazmorde. Żenadłem mocno, że go nie usunąłem, ale dostałem numer a więc #tfwnogf wciąż mnie omija. Skoro już tak spamuje to wrzucam morde. Enjoy!
@asterix61: hehe, tak bardzo żenadłeś przy pokazaniu zdjecia obcej lasce, że pokazujesz je teraz ok tysiącowi osób. Brzmi #!$%@? legitymacyjnie atencyjna dziwko!!!! ( ͡°͜ʖ͡°)
Mireczki, od studiów ważniejsze jest doświadczenie. Jak nie macie doświadczenia, to kończąc np. #prawo jesteście tylko kołkami, które co najwyżej potrafią rozróżnić formę czynności prawnych ad eventum od ad solemnitatem i wiecie kto to był Zoll i Radwański. Mówię wam na swoim przykładzie - łapcie jak najwięcej praktyk i stażów w przyszłej branży, a studia poczekają. Po takim stażu możecie dostać od razu pracę, a rok lub dwa lata przerwy
Myślę sobie nie wytrzymam. Zaraz popuszczę. Ale żeby to tylko był problem natury ciekłej. Zbliżała się wielkimi krokami fala uderzeniowa związana z poważniejszym wydalaniem fizjologicznym. Zatrzymałem się na poboczu i myślę: Albo ten człowiek pospieszy się i powie mi kilka słów nt. przepisów drogowych i mojego przekroczenia prędkości o blisko 60 km/h albo będzie szedł bardzo wolno i nie świadom moich katuszy każe mi przejść się do radiowozu bynajmniej nie w celu zaprezentowania najnowszego filmu "Za szybcy za wściekli". Wreszcie po jakimś czasie, gdy w moim podbrzuszu zaczęła się rewolucja październikowa szanowny Pan Władza przedstawił się i powiedział "Dzień dobry panu. Dokumenty poproszę".
Po krótkiej wypowiedzi związanej z celem zatrzymania mojego pojazdu nie wytrzymałem. Wybiegłem jak głupi z samochodu. Odepchnąłem zdziwionego przedstawiciela władzy i jak głupi pognałem za nasyp ziemny (przecież nie będę mu tłumaczył, że mam parcie). Policjant był jednak cholernie szybki. Wyciągnął klamkę z kabury i zaczął się drzeć. Stać policja (jakbym nie wiedział, że to policja). Ale ja już byłem za nasypem.
Zanim
( ͡° ͜ʖ ͡°)
( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)