Siemano mirasy, z czystej ciekawości mam pytanie, czy byliście okłamywani przez wasze pary z tindera co do wieku? Pisała że niby 18 a na żywo wyszło co innego? Kiedyś jedna okłamywała mnie że ma 23, a wyszło że 19 i jeszcze się głupio tłumaczyła xD
#tinder
#tinder
Otóż posłuchajcie jak to wygląda z perspektywy kilkuletniej weganki, która też kiedyś dokładnie tak samo twierdziła, a ostatnio podano jej pomyłkowo pizzę ze zwierzęcym serem zamiast roślinnym!
Otóż - Wege Przyjemność - restauracja, która ok rok temu przeszła przemianę na restaurację wegańską z opcjami wegetariańskimi na życzenie. W sensie, wszystkie pizze w menu były domyślnie wegańskie, a jeśli chcieliście mieć ze zwierzęcym serem to musieliście dopłacić! Bardzo lubiliśmy tam jadać. Mimo, że zamawiając pizzę od nich nie trzeba mówić, że wegańska, bo wegańska jest w domyśle, a za wegetariańską trzeba dopłacić, i tak zawsze zamawiając zaznaczamy „wegańska wegańska wegańska” (takie przyzwyczajenie). Nie inaczej było tamtym razem (było to już jakoś miesiąc temu). Pizzę zamówiliśmy telefonicznie z odbiorem osobistym, zaznaczając dwa razy przez telefon, że wegańska, a potem odbierając, nie wiem w sumie po co, jeszcze narzeczony rzucił „to wegańska, tak?”. Na co Pan odpowiedział „tak, tak”. No wiec wchodzimy z picką do domu i rzucają mi się w oczy sosy z napisem „wege”. Myślę sobie może zabrakło im kubeczków z napisem „vegan”, dlatego dali „wege”, ale sosy są na pewno wegańskie. Próbowałam zadzwonić żeby się upewnić, ale niestety telefon już był wyłączony bo już zdążyli zamknąć. Otworzyłam więc sos i powąchałam. Czuję c-c. Taki zapach jak w dzieciństwie kotka się okociła i od tych małych pijących jej mleko osesków było zawsze czuć taki zapach cycka mlecznego. Ale myślę sobie kurde nie wiem jakiś taki c-c ale posmakuję… smakuję a tam - JA PIEPRZĘ LUDZIE JAK WY MOŻECIE JEŚĆ I ZAMAWIAĆ TAKI OBLEŚNY SOS SKORO MACIE DO WYBORU TAK PYSZNY WEGAŃSKI? XD Obrzydliwe! Sos smakował tak jak ten wegański tylko plus ten mdły posmak mlecznego cyca ssaka. Smak tego samego wegańskiego sosu to cały ten pyszny smak sosu MINUS smak tego mulącego cyca. Nie rozumiem jak ktoś mając do wyboru jeden i drugi zamawia ten niewegański, wegański jest sto razy pyszniejszy, czysty smak.
No ale idziemy dalej! Myślę sobie shiiit dali nam niewegańskie sosy! No trudno Marcinek, jemy bez sosów. Marcinek głodny to w sekundę zdążył o----ć cały kawałek. On jest trochę takim człowiekiem, który je i nie patrzy co je, je i nie skupia się na smaku, po prostu wciąga, taki piesek czasami hahah. ❤