wołam ofiary @okrim @ten_drugi_co_bana_wylapal
cejrowski>chaty z gówna>wojciechowska
-wchodzi cejrowski do murzyna
-DZIEŃ DOBRY
-DZIEŃ DOBRY #!$%@? PO POLSKU NIE ROZUMIESZ?
-DAJ MI TO CO MASZ W RĘCE
-NO DAJ
-PROSZĘ PAŃSTWA TO JEST MURZYN
-HEHE PATRZCIE JAKI GŁUPI xD
-DOBRA IDZIEMY DALEJ
a wojciechowska? Nosz #!$%@?...(zwrot mający na celu wyrażenie poirytowania)
-chlip chlip ta Kobieta ma tak ciężko
-#!$%@? patriarchalna Afryka
-ehhh tak by
Wszystkich nieignorantów ekonomicznych proszę o plusowanie.
Poniższy post wywołany jest tym, że poziom wiedzy ekonomicznej na wykopie doprowadził mnie dzisiaj do strasznego bólu dupy. Kukiel mnie piecze tak, że aż muszę coś z tym zrobić. 5 lat ekonomii, 3 lata doktoratu, jak krew w piach.
Poniższy wykres przedstawia wykres popytu i podaży na rynku pracy.
Popyt na pracę, to suma ludzi, którzy pracy szukają/są gotowi zmienić.
tylko przypominam, że jest zupełnie na odwrót popyt na pracę to zapotrzebowanie na pracę zgłaszane przez pracodawców, natomiast podaż pracy to liczna osób chcących ją podjąć. Niby pierdoła, ale już widać, że twoje studia ekonomiczne jednak poszły w piach. Pis love