- 7
@rzedzian smuteczek
- 9
- 9
- 10
- 3
- 180
@Niewierny_Mops z tagiem #informatykmops zainspirował mnie, żeby się podzielił swoją historią z pracy
Nie wiem czy kogoś zainteresuje.
Tytułem wstępu:
Moja firma to nie jest to budżetówka a firma z biurem obsługującym klienta (koło 15 osób) i magazyn, około 80 osób.
Ja zostałem zatrudniony jako programista ale mam też wspierać pracowników. (Skoro programista to zna się na komputerach, a jak się zna na komputerach to na innym sprzęcie też)
Pytania z magazynu:
Nie wiem czy kogoś zainteresuje.
Tytułem wstępu:
Moja firma to nie jest to budżetówka a firma z biurem obsługującym klienta (koło 15 osób) i magazyn, około 80 osób.
Ja zostałem zatrudniony jako programista ale mam też wspierać pracowników. (Skoro programista to zna się na komputerach, a jak się zna na komputerach to na innym sprzęcie też)
Pytania z magazynu:
- 55
to jest śmieszne tylko jak się nie pracuje na helpdesku (╯︵╰,)
- 31
Baterie w skanerach są zawirusowane (plotka rozsiana przez panie z biura, pracawnicy magazynu segregują baterie na czyste i zawirusowane )
@rzedzian: Ten wątek bym pokręcił i zaproponował jeszcze segregację różnych wirusów osobno, by uniknąć silniejszych mutacji.
- 2
- 8
#got
#graotron
Tak mnie naszło. To że Brana nie ma , to trudno, nic straconego.
A co z Gendrym? Wsiadł na łódkę pod koniec 3 sezonu i dalej płynie
Co z Rickonem, to przecież 25% żyjących Starków na chwilę obecną. (Albo 33% jeśli Sansa zmieniła nazwisko na Bolton)
Nie wiem jak działają urzędy w Winterfell
#graotron
Tak mnie naszło. To że Brana nie ma , to trudno, nic straconego.
A co z Gendrym? Wsiadł na łódkę pod koniec 3 sezonu i dalej płynie
Co z Rickonem, to przecież 25% żyjących Starków na chwilę obecną. (Albo 33% jeśli Sansa zmieniła nazwisko na Bolton)
Nie wiem jak działają urzędy w Winterfell
@The_Kleks: Nie. Nie wiemy tego na 100%. Wiemy, że Davos popłynął na wyspy kanibali, gdzie dzieciak miał być, i podejrzewamy, że misja zakończyła się sukcesem. W WoW zapewne zobaczymy co Davos tam wymyślił.
- 5
#heheszki #piotripawel #boczek #truestory
Jakiś czas temu byłem w sklepie Piotr I Paweł po boczek. Boczek miał być do makaronu więc poprosiłem o pokrojenie na plasterki, bo w aktualnym mieszkaniu nie mam ostrego noża. Pani sprzedająca powiedziała mi, że pokroi mi boczku bo:
Jakiś czas temu byłem w sklepie Piotr I Paweł po boczek. Boczek miał być do makaronu więc poprosiłem o pokrojenie na plasterki, bo w aktualnym mieszkaniu nie mam ostrego noża. Pani sprzedająca powiedziała mi, że pokroi mi boczku bo:
- 1
Komentarz usunięty przez autora
@rzedzian: ale różnice między Jan, a Janusz to ty znaj
Komentarz redaktora naczelnego gazety polskiej do okładki z Tuskiem
Chciałem skomentować ale nie umiem, powtórzę za Stanwoskim, że pomimo mojej niechęci do europrezydenta , życzę mu dużego odszkodowania
I albo boi się latania, albo coś go w krzyżu #!$%@?.