@Veratz Mam Pixela od ponad dwóch lat (Pixel 2XL) i nie zamieniłbym go na nic innego. Najważniejsze, że nie ma żadnego chińskiego dodatkowego gówna (jak to jest przy Huawei, czy Xaiomi) lub koreańskiego dodatkowego gówna (jak to jest przy Szajsungach).
Starszy model a mam już na nim najnowszego Andka. Żyć, nie umierać. Wszystko śmiga jak by był nowy.
Myślę, że po tym meczu należy omówić kilka kwestii, przedstawić kilka faktów. Ja muszę powiedzieć, że jestem wychowany na tych wielkich dwumeczach, wielkich rewanżach, wielkich comebackach, natomiast ten dzisiejszy trudny czas, z którym wciąż przychodzi się nam mierzyć tchnął świeżość w europejski futbol. Umówmy się - W tym meczu nie było czasu na kalkulacje, nie było czasu na błędy, obie drużyny grały ze świadomością tego co się wydarzyło kilka dni temu, ze
Mati, co do tego meczu w Lidze Mistrzów to nie ma co na niego patrzeć. Jutro zobaczymy prawdziwa siłę Bundesligi, a teraz niech się peesże cieszy, tak? Jeśli chodzi o Legię, to ja powiem tak... Ostatnio w telewizji leciał taki fajny film o Amerykańcu, co se poleciał do Japonii i miał szkolić wojska Kaisera. Bardzo dobra rola di Caprio... Co Romek? Jaki Tom Cruise... chyba wiem lepiej co oglądałem,
@aut91: Jak widzę te wasze dywagacje, analizy, spekulacje to muszę wam powiedzieć, że ja po tym meczu z Atalantą dałem takiego twitta "PSG w finale". Jednak ktoś kto grał, kto posmakował tego europejskiego futbolu potrafi takie rzeczy prze?... Przewidzieć. Ale zaraz zaraz, ty Romek teraz mówisz, że dopóki piłka w grze... To ja ci powiem tak - Kto oprócz mnie przewidywał w 2016 roku, że drużyna Nawałki namiesza na euro?!
Obejrzałem ten dzisiejszy mecz i jestem wręcz oczarowany tym jak dzisiaj funkcjonuje ta lokomotywa z Lipska. To jest dzisiaj pomimo ogromnych pieniędzy całkiem inna wizja, inna filozofia, inny projekt niż PSG czy Manchester City. To jest postawienie na młodego Nagelsmana, danie mu czasu na poukładanie personaliów, to jest rozsądna polityka transferowa, to jest postawienie na akademię, na wychowanków, to jest wielki wkład, wielkie doświadczenie Ralfa Rangnicka. Ja jestem przekonany, że Dietrich Mateschitz
No tak Mati, ale spójrzmy na taki Bajern Hansiego Flicka i wspaniałego nie tylko w tym sezonie Roberta Lewandowskiego. Uważam i myślę, że nie jest to tylko moje zdanie, że to świadectwo wielkiej mądrości w zarządzaniu niemieckim futbolem. Pamiętamy Euro 2000 i wielka klęskę Die Manschafft. I przez te wszystkie lata niemiecki, jak się mówi, fußball zrobił krok milowy, a nawet trzy.
@Zdziszko: Ale Mati zobacz, jak ja mówiłem, że dzisiaj niemiecka Bundesliga to jest top 1 lig w Europie to się wszyscy śmiali. No, no taka jest prawda. Ale zobacz, chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz: ten młodziutki obrońca Upame Kano, tak? To jak on się porusza, jak wychodzi do gry głową, jak kryje, jak się przesuwa, jak podłancza się do akcji ofenzywnych, to jest to, jak to mówią niemcy
Można juz powoli podsumowywać, a więc: - nie podoba się, to nie oglądaj -chcesz innych formatów, to se otwórz swój kanał -chcesz formatów o czołowych ligach piłkarskich, to bądź cierpliwy i trzymaj ręke na pulsie w 2024 roku, bo teraz już ligi sie kończą i nie ma sensu z niczym startować - co nowego? Nie wieadomo, planów jest mnóstwo -chcesz ciekawych rozmów o piłce, to se odpal Rudzkiego, Ćwiakałę, Święcickiego, czy kogo tam chcesz
Wiecie, co? Chyba w końcu musi ktoś zadzwonić do #kanalsportowy i wyjaśnić tych chłopaków, aby trochę zeszli na ziemię. Po pierwsze - zapowiadali super-hiper-nowoczesny kanał, gdzie będzie coś, czego się nie spodziewaliśmy i czego jeszcze nigdy nie było na YouTube. Okej, może koronawirus wszystkim pokrzyżował plany, można tu szukać wytłumaczenia, ale ogólnie niektóre formaty to kanały dla gimbazjalistów, którzy pierwszy mundial, który pamiętają, to ten z 2014 roku. Nic nie jest złego w kanale dla gimbazjalistów, to też jest jakaś tam grupa docelowa, ale po co się wcześniej wychylali, że tworzą coś fajnego?
Druga sprawa - Mati. Chyba mu trochę odwaliło do głowy, ale może tylko ja mam takie wrażenie. Zachowuje się czasami jak pierwszy Sebastian z wioski, któremu w latach dziewięćdziesiątych udało się wyjechać za granicę do Niemiec i kupił pierwszego golfa trójkę na wiosce. Wywiad sam ze sobą (no dobra, Smoka z nim, ale na ich kanale) jest kwintesencją samouwielbienia. Nie zdziwiłbym się, gdyby miał w domu kapliczkę ze swoim zdjęciem i wiecie, co do niego robił co wieczór. I to podkreślanie co wywiad, że on się wychował gdzieś tam w małym mieście w mieszkaniu i zrobił karierę w większym mieście. Panie Mati, miliony ludzi w Polsce miało lub ma taką sytuację, to nic nadzwyczajnego. Sami na początku mieszkaliśmy na 30 m2 w czwórkę, ale nie muszę nikomu tego wspominać, kogo poznam, ani w wywiadzie po raz ósmy. Niech się Mati już tak nie użala. Zakończenie występów w hejt parku po telefonie jednego wykopka jest strzałem w kolano. No to jest ten hejt park, czy go nie ma? Może komentarz o tajlandii był niezbyt wysokich lotów, ale w końcu to hejt park? Można zhejtować za wszystko? No to zadzwonił może wielki zwolennik związków monogamicznych, zaskostniały katolik, który za miniskandalik chciał Matiego zhejtować. To boli nawet po czasie, ale jak tak Mati zrobił, to to jakaś podpierdółka jest a nie hejt park.
Trzecio. Anegdoty. Chłopaki już się prawie z nich wystrzelali do zera, z tym wszystkim, co przez dwadzieścia lat zbierali. Teraz to brzmi dokładnie tak samo, jak ja opowiadający po kilku drinkach z "dobrym alkoholem" kolegom, po raz trzeci historii, jak nas pani w gimnazjum okrzyczała na lekcji przyrody. Niektóre rzeczy słyszy się po raz trzeci lub czwarty.
@Morfeusz_krul_stulejarzy: No to już Święcicki dorzucił też kiedyś swoje 3 grosze. Tak, występuje trochę to zjawisko celebrytyzacji. U Michała Pola / #polsport zawsze podobało mi się to, że mimo pelnienia eksponowanych stanowisk, bycia mimo wszystko ważną osobą w światku dziennikarstwa sportowego, nigdy nie dystansował się od "zwykłych" fanów, mając świadomość że jest tak naprawdę sam jak jeden czy drugi kibic. Taka prawdziwa skromność i dystans do siebie (no
Martyrologia Matiego Borka na podstawie mieszkania w 4 osoby na 48 metrach kwadratowych gdzie ojciec jest dyrektorem teatru, a mama bodajże nauczycielką.
On tam gada jakby wrócił z misji w Afganistanie gdzie była nagrodą za jego głowę, a nie z komentatorki xDDDD
#kanalsportowy