Znajoma pracuje w urzędzie skarbowym i opowiedziała mi taką historię. Jakiś komis samochodowy sprzedawał samochód za kwotę 40 kilku tysięcy pewnej parze, ale jak to Janusze handlu wystawili fakturę na 20.000 i ta para zapłaciła te 20k z faktury i przerejestrowała samochód XD
Janusz z autohandlu cały czerwony ze złości... Poszedł na komisariat zgłosić zaistniałą sytuację XDD
I teraz - nie tylko nie dostanie 40.000 za sprzedawany automobil, bo nikt rzeczonej pary do tego nie podstaw zmusić, ale jeszcze grożą mu zarzuty za oszustwa podatkowe XD







































źródło: comment_1m8O82b6binaKXLa0ilICVfrntDFb17x.jpg
Pobierzźródło: comment_5lFVyQveJwM82G7wDYiX1KfX8rWXF6jZ.jpg
Pobierz