Od paru tygodni jestem z dziewczyną, znamy sie od 3 lat, od tylu samo sie przyjaznimy i od niedawna postanowilismy sprobowac byc razem. Ale od poczatku cos mi przeszkadza, nie ma dla mnie praktycznie czasu, (chodzimy do szkoly) praktycznie nie gadamy w wolnym czasie, zazwyczaj nasz kontakt sie ogranicza do zycia internetowego. Wkurza mnie tez jej ogromna ilosc kolegow. Oczywiscie mowi
#anonimowemirkowyznania Jak się czyta te wasze prawiczkowe żale to się niedobrze robi. #!$%@?ę, tak trudno spojrzeć lasce w oczy, uśmiechnąć sie, zagadać/zabajerować. Nie kumam w ogóle tego waszego parcia, żeby kogoś mieć. Przegrywy.
#anonimowemirkowyznania macie jakieś praktyki związane z pałowaniem wiplera, których się wstydzicie lub które wydają wam się niestandardowe?
ja zeczne: 1. to w sumie nic dziwnego, tylko #coolstory. kiedyś waliłem w trakcie gorącego prysznicu i w momencie dojścia zasłabłem. rozcięty łuk brwiowy, ale na izbie przyjęć oczywiście nie powiedziałem w jaki sposób straciłem przytomność :D 2. w pracy zdarzało mi się bardzo rzadko, w stresujących sytuacjach. zwykle materiał pamięciowy (loszki z pracbazy),
#anonimowemirkowyznania Hej #rozowypasek lvl 25. Pytanie powazne, gdzie moge poznac jakiegos obcokrajowca ale takiego, ktory mnie pokocha a nie bedzie chcial tylko #seks? Jestem dosc atrakcyjna dziewczyna, (w sumie moge wrzucic #pokazmorde) mialam wielu chlopakow ale z roznych przyczyn #zwiazki sie rozpadly. Moje prawie wszystkie kolezanki juz maja stalych partnerow, a z reszta siedzimy i zastanawiamy sie przy drinkach co robic. Wiadomo, chcemy tych przystojnych bo same jestesmy ladne ale
#anonimowemirkowyznania Zagadałęm ostatnio do jednej dziewczyny, potem zaprosiłem ją na fejsie do znajomych, przyjęła zaproszenie. Od tamtego czasu pisaliśmy ze sobą trzy razy. I niby spoko, tylko ona praktycznie w ogóle nie zadaje mi pytań ani nie zarzuca nowych tematów do rozmowy. xD Jak coś napiszę to odpisuje mi, uprzejmie i w ogóle (jednak raczej w sposób dość zamknięty), ale sama nie wychodzi z niczym nowym. Trochę trudno się prowadzi taką rozmowę.
#anonimowemirkowyznania Mirki i Mirkówny, Piszę z anonimowego, bo to raczej wstyd się przyznać, ale mam 28 lat, ostatni raz jakiś sport uprawiałam jeszcze w podstawówce, bo gimnazjum i liceum ze względów zdrowotnych i chyba trochę też przez nadopiekuńczego lekarza, z WF byłam zwolniona. Raczej nigdy tego po mnie nie było widać, bo zawsze byłam bardzo chuda. Niestety, chyba dopadł mnie ten mityczny spowolniony metabolizm, bo nagle, w zasadzie to w tym roku
@Akayari: BMI tak na prawde nic nie znaczy, skoro wcesniej OPka ważyła 50kg i przybrała 18 w krótkim czasie to na pewno nie były to mięśnie.. 18kg dodatkowego tłuszczu widać nawet u dużego mężczyzny. A odpowiadając na pytanie - tak, moim zdaniem 18 kg to za dużo. Poza tym dwie osoby o identycznym wzroście i identycznej wadze mogą bardzo różnić się wyglądem. Są ludzie wyglądający na bardzo chudych, a mimo tego
Powoli rozglądam się za samochodem dla #rozowypasek żeby coś jej doradzić. Co byście kupili dla młodej dziewczyny w granicach 15k - 20k? Nie ma znaczenia marka, ważniejsze jest to, żeby to nie był jakiś szrot sprowadzony z zagranicy. Raczej z segmentu B i możliwie najtańszy w utrzymaniu (części, spalanie, ubezpieczenie). Jazda raczej po mieście, czasami trasy ok 100 km. Z wyposażenia minimum to klimatyzacja, może być manualna. #motoryzacja #samochody