Generalnie nie mam nic do akcji #przegryw na #tinder i #badoo - kto jest naiwny i zaślepiony cudzym wdziękiem ten pójdzie na randkę nie sprawdzając nawet cudzych social media. Jedyne co jest rażącym błędem to przekonanie, że komukolwiek zapali się jakaś lampka w głowie po tej akcji. Przeciętna #p0lka nie ma ŻADNYCH refleksji dotyczących swojego zachowania. #logikarozowychpaskow działa w ten sposób, że obarczą winą facetów i cały świat - nigdy nie pomyśli,
@BurzaGrzybStrusJaja Mi się śmiać chce jak faceci są hiporytami, sami lecą na wygląd ale jak już laski to robię to wielkie Hur dur niesprawiedliwość, może jedyne co to faceci tego nie ukrywają że wygląd jest dla nich czynnikiem dla którego wgl zagadują do kogoś, laski raczej wiążą się na stałe z kimś przeciętnym bo to jest jakieś zabezpieczenie przed zdrada, ale za to jak kobiety chcą kogoś na jedną noc to wybiorą
Dlaczego ludzie są #!$%@? wobec innych ludzi, najczęściej to sie spotyka w pracy, z jednej strony taki normik wspiera zwierzątka, akcje charytatywne, obraza tych co zrobili cos zlego, a z drugiej strony siedzi taki w pracy i robi to czego by nie chciał i by narzekał gdyby ktoś wobec niego tak sie zachował. Rozumiem jak Bóg Kubie tak Kuba Bogu, ale czasami ludzie są wredni wobec siebie dla sportu, sami sobie zatruwają
@crossaint: No własnie i stąd biorą sie powiedzenia, że w pracy nie ma przyjaciół itp, jest to bardzo smutne bo w pracy spedza sie duża cześć swojego życia, przerobiłam już tyle miejsc pracy, że mogłabym ksiązke napisac o tym jak ludzie potrafią być wobec siebie #!$%@?, chociaz i tak jestem ciekawa jakie inni ludzie mieli doświadczenia, masz jakies historie do opowiedzenia?
@Fox7er: A moze lepiej było to wyjasnić, powiedzieć cos szczerze niz bawić sie w karme? bo zakładam ze potem ta osoba moze myslec to samo ze sie odgryzie i tak w kółko
@crossaint: Czaje, wiec to pewnie typowy bullying, no tego zjawiska społecznego nie jestem w stanie pojąc chociaz pamietam, ze w podstawówce i sporadycznie w gimnazjum zdarzało mi sie isc za tłumem i smiac sie ze słabszych bo inni tak robili i chciałam sie dostosować, w liecum juz totalnie mi to wyszło z głowy, ale stałam sie bierna wobec tych ktorzy byli gnębieni, bardzo tego załuje ze nie broniłam ich i chyba
@10129: Z psychologicznego punktu widzenia wymienione przez ciebie powody są logicznym wyjaśnieniem, pewnie nie jednokrotnie zostały opisane przez specjalistow socjologii i psychologii, ale zastanawia mnie to czy być może są skuteczne metody walki z takimi zachowaniami, czasami mysle o tym ze lepiej być szczerym i mówic osobie konfliktowej co sie o niej mysli bez wzgledu na konsekwencje, nie chodzi mi o kłotnie tylko o racjonalne przedstawienie swoich argumentów. Pisze to po
@Lysy543w: niby tak, ale po co sobie utrudniac zycie, ze oprócz obowiązków w pracy masz jeszcze zjebów na głowie ktorzy tylko czekają zeby ci #!$%@?ć i musisz jeszcze z nimi walczyć
Jak wam się nudzi polecam obejrzeć "nieproszonych gości" zajebisty horror psychologiczny bez jump-scare, tylko trzeba się wczuć, a tak BtW zna ktoś z was dobry film o podróżach w czasie lub o kontrolowaniu czasu bo zaczął mnie ten temat interesować #przegryw
Przybywam na wypok opowiedzieć przegrywom typu niski i biedny, że poprzeczka jest dość wysoko i te dwie cechy to tylko ułamek problemu z kobietami. 25 lat, jakoś 178cm, praca niezła na razie ponad 4k netto z dobrymi perspektywami, wykształcenie techniczne. Kiepski samochód, ale jest. Mieszkanie wynajmowane, ale ładne. Wygląd może 7/10 przy dobrych wiatrach. Umiem po sobie posprzątać, dobrze się ubieram. Brak imprezowych znajomych (i zaproszeń na imprezy też), tylko raczej tacy
@NiceDayForFishing chyba tak, tu tkwi właśnie różnica między facetami którym bez seksu ciężko jest żyć a laski raczej są bardziej obojętne co do tego, ja wolę sobie sama dobrze zrobić niż przespać się z jakimś randomem który jest puszka pandory i nie wiadomo czy jakiegoś syfu nie ma i czy wgl seks będzie coś warty, koleś np skończy po minucie. Plus kobiety dużo rzadziej dochodzą a seks często może się dla nich
@NiceDayForFishing: posiadanie pracy, umiejętność prowadzenia domu, jak dotąd znałam kilku facetów którzy nie radzą sobie z ugotowaniem prostych dan, a kobiety które tego nie potrafią to totalna rzadkość jak do tej pory znałam tylko bałaganiary ale to i tak w granicach rozsądku, brak alkoholizmu, picie piwa codziennie po pracy to tez alkoholizm, bycie chociaż trochę oczytanym, zadbanym i normalnie ubranym. Nie jest to dużo, a często nawet to dla niektórych jest
@NiceDayForFishing bo nic nie ma na zawolanie, już jednemu mirkowi to napisałam, dużo zależy od szczęścia, ważne żeby próbować bo na tym nic się nie traci, po prostu nie każdy ma tego farta że jest w stanie się zgrać z każdym
PYTANIE: Zna ktoś skuteczne sposoby na odstraszenie dzikich kotów, na mojej ulicy jest ich bardzo dużo, sąsiedzi je dokarmiają wiec ogolnie mają sie dobrze, problem w tym, że chodzą po ogródku mojego ojca i robią sobie z niego kuwete przez co nic nie rośnie, mamy psy ale ogródek jest odgrodzony bo te psy tez by niszczyly roslinki, może zna ktoś jakieś rozwiązanie.
@plotka: jest taki spray odstraszający w sklepie zoologicznym powinni mieć, pachnie to jak chili, i nawet dla ludzi to jest mocny zapch co czuć z 30m, a dla kotów to jest tak potężny odrór że nawet się nie zbliżają
@HoldenCaulfield89: Źle zadane pytanie, czesto kolesie którzy mi sie podobali dla moich koleżanek byli totalnie aseksualni, kwestia tego co ci sie podoba, jest tez tak ze np w serialach srednio przystojny koleś (np Hugh Lourie) ma duże powodzenie wsród widzek bo tak została napisana postać ze je intryguje i pociąga, wyglad ma znaczenie ale nie az takie jak ci sie wydaje. Przykład na studiach u mnie był klasyczny czad, teoretycznie powinien
Jak to jest, ze faceci wchodząc w związek często zmieniają swoją osobowość, nie tak, ze zmieniają im sie ogólne cechy np uczciwość, ale zachowanie, styl mówienia tak, że masz wrazenie ze rozmawiasz z kims zupełnie innym, u kobiet raczej widze niewielkie zmiany, które raczej dotyczą podkreslenia jakiegos zachowania. Też coś takiego obserwujecie?
@mamtukonto: brak wyrażania swojego zdania, lub nagła ich zmiana, dziwna "spokojność" ze koles gaduły robi sie nagle małowygadany, brak spontaniczności. To mi przychodzi do głowy z tych przypadków które ja znam.
Koleżance z #tinder z którą byłem na dzisiejszy wieczór umówiony się okres zaczął wcześniej i zapytała się czy i tak chce przyjechać, a ja ze w sumie to możemy to przełożyć na za tydzień, to się wyspie chociaż. Obrazi się? Ogólnie kilka spotkań było, coś tam iskrzy i jest fajnie, ale mieszka godzinę drogi autem i serio jestem zmęczony po ciężkim tygodniu w pracy xd
@Wirtuoz: #!$%@?łeś, tak to może byłby lodzik a tak na serio to jezeli traktujesz jako potencjalną partnerke i ona ciebie tak traktuje to pewnie teraz mysli ze tylko o seks ci chodzi
Diagności laboratoryjni pracują w stacjach sanepidu lub krwiodawstwa, w zakładzie patomorfologii czy medycyny sądowej. To oni określają poziom cukru we krwi, ale też wykrywają komórki nowotworowe w pobranym materiale. Czy to opłacalny zawód?
Pracowałam w jednym znanym laboratorium diagnostycznym, praca uwłaczająca dla osób poświęcającej lata nauki na wiedze której i tak nie wykorzystują bo robią to maszyny. To była najgorsza praca jaką miałam pomimo, ze poczęci była ona związana z moim wykształceniem i mogłam ja nazwać pracą w zawodzie. Pomimo tego ze czynności tam wykonywane mógł wykonywać każdy wymagano do zatrudnienia osoby po studiach (jedyne co tam jest wymagane to umiejętności miękkie jak odpowiedzialność, komunikacja
@Kaczypawlak: W miejscu którym pracowałam nie wiele było diagnostów (diagnosta tylko podpisuje wyniki) reszta to biotechnolodzy, mikrobiolodzy, chemicy, biolodzy, prace wykonują tą samą, Kiedyś był strajk diagnostyków ze mikrobiolodzy i biotechnolodzy zajmują i miejsca w pracy wiec wywalczyli prawo do wykonywania zawodu, przez co tylko diagnostycy mogą podpisać wyniki, a prawda jest taka ze taka prace można wykonywać po maturze, oczywiście nie na każdym stanowisku. Jak juz wspomniałam najważniejsze są umiejętności
@Matemit: Zgadzam się z tym, niestety studia powinny byc dla tych którzy chcą isc w nauke lub gdzie wyzsze wykształcenie jest niezbedne, przy wielu zawodach wystarczy szkolenie i doświadczenie ale wmawia nam sie ze jak sie skonczy studia to bedzie sie lepiej zarabiac, najwieksze oszustwo jakie mi rodzice wpoili, technika dla osob ktore chcą mieć jakis fach w reku, bo dla mnie to było przykre jak widziałam ludzi ambitnych ktorzy miesieli
@Kaczypawlak: Raczej tak, mysle ze najlepszym rozwiazaniem jest konczenie kursów pod dane stanowisko. Na bakteriologie mamy mikrobiologów i są oni na pewno lepsi w posiewach niz diagnostycy bo całe studia poswiecaja bakterią i grzybą. Morfologie mozna robić po kursie, tak samo od pasożytów są parazytolodzy od DNA biotechnolodzy. Jeszcze jest histologia ktora tez bywa trudna i do tego mysle ze wykształcenie biologiczne i kursy wystarczą.
Obesrwuje sobie wasze wpisy i najbardziej ciekawią mnie te w ktorych wspomniacie, że na portalach randkowych nie macie żadnych polubien, jak sie cofne do momentu w którym miałam badoo to pamietam, że zawsze odrzucałam te profile w których było tylko jedno zdjęcie, kolesi z gołymi klatami, kolesi klasycznie przystojnych bo wiadomo, czego tu szukają oraz takich z creepy fotkami, takich niestety było najwiecej. Nie wiem na ile wam ten wpis pomoże, ale
@nowywinternetach: Nie twierdze, ze tak nie jest, że laski mają wiecej polubień, mysle ze to tez wynika z tego, że facetów jest wiecej na portalach randkowych, z jednej strony wiem, ze dla kolesi głownie ważne jest to zeby laska nie była gruba i o siebie dbała z drugiej jak widze jak bardzo są adorowane te laski które wygladają 10/10 czasami tak #!$%@? rzeczy faceci potrafili robić dla takich lasek, ze jestem
Przeciętna #p0lka nie ma ŻADNYCH refleksji dotyczących swojego zachowania. #logikarozowychpaskow działa w ten sposób, że obarczą winą facetów i cały świat - nigdy nie pomyśli,
źródło: comment_1623314166tnfYMdrQ0YCLQ5Jygr8ZTn.jpg
Pobierz