Kiedyś, lata temu, gdy chciałem kupić prezent Małżonce znalazłem na wielkim portalu polskim z trzema literami "ALL...." stolik pod laptopa. Fajnie wyglądał, można było łatwo dostosować do używania laptopa w łóżku, fotelu i w innych miejscówkach.
Była wówczas możliwość napisania do człowieka, który już ten stolik z danej sprzedaży/aukcji kupił. Napisałem zapytanie do człowieka, który już ten produkt kupił: - Przepraszam, ale jak się ten produkt sprawuje?
Gościu bardzo fajnie i rzetelnie
Była wówczas możliwość napisania do człowieka, który już ten stolik z danej sprzedaży/aukcji kupił. Napisałem zapytanie do człowieka, który już ten produkt kupił: - Przepraszam, ale jak się ten produkt sprawuje?
Gościu bardzo fajnie i rzetelnie
Gdy byłem dzieciakiem, to z perspektywy czasu szarość tamtego okresu zawsze ustępowała zieleni - mojej zieleni.
Na czym polegała ta zieleń? Na wyjściu z domu w godzinach porannych i powrocie w godzinach wieczornych. Bo co robić w cichej chacie, gdzie tylko dwa programy TV, komputer to tylko w "Sondzie" się widywało. O grach nie wspomnę. Choć gry były u kolegów, przywożone z USA - te LCD.
Ten Gościu
Dodam tag #film