mireczki, z moim #niebieskipasek rzuciliśmy wszystko i wyjechaliśmy w #bieszczady (na 3 dni), a teraz nie możemy wrócić, bo nam #alfaromeo nie odpala. mamy kable, ale nie mamy się do kogo podpiąć, może ktoś poratuje? jesteśmy w #cisna.
@brateczek pomogło polewanie wrzątkiem filtra paliwa, @Funky666 dzieki za odzew, powiedzialam niebieskiemu o paliwie z Shella to sie krzywo usmiechnal i powiedzial "no kurde, normalnie leje tylko verve, ale akurat przed wyjazdem mielismy po drodze shella" :)
Wraz z życzeniami noworocznymi obiecaliśmy sobie z moim #rozowypasek s--s co najmniej raz dziennie, przez cały rok. Jest 2 stycznia 2017. już nieaktualne #takaprawda #seksy
@MarianAlkoholik ja jeszcze poltora roku temu balam sie pralek (trauma z dziecinstwa), a dzisiaj usrawiam pranie z opoznieniem i nawet mam swoje ulubione programy:) takze powodzenia, trening czyni mistrza :P
@Snuffkin: ja w barcelonie (i w ogóle w katalonii) za kilka kalmarów na krzyż płaciłam 4-5 euro (to była średnia cena za tapas) + p--o :/ zazdroszczę! :P
z jakich klawiatur korzystają mirki-programiści? zaczynają mnie strasznie boleć ręce i chciałabym zainwestować w jakąś ergonomiczną klawiaturę, przy której nie nabawię się cieśni nadgarstka :( #kiciochpyta #klawiatura #programowanie (prosze nie bić za ten tag, ale programiści za #15k na miesiąc chyba wiedza najlepiej ( ͡°͜ʖ͡°)
Mirki, dodajcie otuchy. Jutro rano jadę uśpić mojego drogiego brata, bo tak nazywalem od małego mojego majutkiego psiaka, przeżył ze mna 18 lat, a dostałem go na 8 urodziny. Uczylem go wszystkiego, robienia siku na gazetę, potem w ogrodzie, chodzenia na smyczy, siadania, dawania lapy, warowania, aportowania itd. Jutro przyjdzie mi sie pożegnać z przyjacielem, juz od paru tygodni jest z nim gorzej jednak ostatnie 4-5 dni malo co je, prawie wcale,
@niepoprawny_marzyciel: mój szesnastolatek tez jest ze mną odkąd tylko pamiętam - przewija się na wszystkich zdjęciach i we wszystkich opowieściach rodzinnych - strasznie się boję, co to będzie, jak mu się umrze :( trzymaj się!
mój biedny, stary pieseł (15lvl) od jakiegoś czasu robi nam psikusy i w nocy udaje, że umiera (dusi się, wymiotuje, sika w domu, mimo że nigdy mu się to nie zdarzało); dzisiaj był u psiego lekarza i dostał mnóstwo tabletek - na krążenie, na cukrzycę, na wodę w brzuchu, na robale, na stawy... dodatkowo zaszczepił się przeciwko wściekliźnie. oby pożył jeszcze trochę, bo nie wiem jak to będzie bez niego :( #
@Magik_Antonio: przeżyłam z nim trochę przygód, nie pamiętam życia bez niego, więc jak mi tata pierwszy raz opowiadał o nocnych ekscesach to rozpłakałam się w jakieś 0,00003 sekundy :( również jestem przekonana, że złapie mnie ogromna depresja :( @dzieju41: wiem, niestety - ale miłości do tego piesa też nie :P
@szymon_jude: nie @Zatwardzenie: mieszkam teraz w krakowie, tego jegomościa ze zdjęcia widzę średnio raz na dwa tygodnie - teraz jest to pies rodziców, a oni nie chcą mieć kolejnego. ja z kolei niebardzo mam teraz warunki. poza tym to byłaby zdrada :P
@Zatwardzenie: ale to jest samolub i zazdrośnik -nawet nie miał nigdy żadnego kolegi na dłużej. jak mu się będzie pałętał pod nogami jakiś inny pies, który w dodatku odbiera mu głaskanie, to umrze na pęknięte serce :P więc ja akurat patrzę przez pryzmat tego biednego egoisty ;)
@gerbilos: już nie przesadzajmy, oprócz tych wypadków, jest szalonym, energicznym psem @notoriety: @FatherJack: @Xorcism: ehhh właśnie to jest najgorsze, że już nie jestem małym dzieckiem, który nie wie o co chodzi i się dziwi, ze psu się coś dzieje - w pełni świadoma jestem tego, że może już być na finiszu swojego pieskiego życia :( @Palwed: jak tylko go spotkam w piątek,
@noelus: moi rodzice utrzymują, że nie chcą innego psa, bo ten im często blokował plany wyjazdowe; a ja w przyszłości nie biorę innej możliwości niż psiak ze schroniska :) własnie najgorsze jest to, że taki psiak się męczy i trzeba walczyć ze sobą, bo chciałoby się go zatrzymac na jak najdłużej, a z drugiej strony nie ma co przedlużać życia w cierpieniu :(
@ark: kiedyś poszedł w sylwestra na imprezę, wrócił jakoś 2. stycznia, a do 4. odsypiał. mnie się do tej pory taki szalony melanż nie trafił. ale najciekawsza w ogóle to jak wygrał starcie z szybem windy :) a ty jakie pamiętasz? :P
No mirasy! Wczoraj pisałem, że #seksy są blisko. Dzisiaj już mogę oficjalnie #chwalesie. Dzisiaj. Po 3 tygodniach znajomości z #rozowypasek udało się ją przelecieć ( ͡°͜ʖ͡°). Może w przyszłości uda się ją namówić na wykopgonewild ( ͡°͜ʖ͡°). A teraz przy okazji będzie małe #oswiadczeniezdupy . Był to mój pierwszy raz z
Kiedyś na mirko była afera, bo ktoś dodał wpis, że ludzie którzy nie potrafią zdać prawka za pierwszym razem, powinni mieć zakaz dalszego zdawania. Jest też takie przysłowie, że "do trzech razy sztuka". Także... Może za parę lat spróbuję ponownie.
@R039: rozumiem twój stres, ja zdałam za trzecim razem, ale nigdy wczesniej ani nigdy pozniej (jak na razie) nie stresowalam sie tak, jak wtedy - dreszcze. szczekoscisk, nie moglam spac, no masakra. najbardziej pomogla mi w zdaniu latwa trasa i mega fajny instruktor :) i jeszcze sobie powiedzialam - "ostatni raz przezywam taki stres z tego powodu, wsiadam do tego auta i zdaje, bo kolejny stres przedegzaminowy mnie zabijee" i...
@Funky666 dzieki za odzew, powiedzialam niebieskiemu o paliwie z Shella to sie krzywo usmiechnal i powiedzial "no kurde, normalnie leje tylko verve, ale akurat przed wyjazdem mielismy po drodze shella" :)