Zawsze jak ide na pchli targ w Niemczech to ubieram bardzo ciasne dżinsy i wkladam portfel do przedniej kieszeni.Trzeba w takim tlumie na kieszonkowcow uważać.Jak chce cos kupic to kładę sie na ziemi ,na plecach ,moje dzieci trzymaja mocno moje nogawki a ja mozolnie wyciagam moj portfel. Niekiedy taka operacja trwa do 15 minut no ale opłaca sie jeszcze nigdy mi portfela nie ukradli.
onkel via Android











