Jaki rejestrator na rower?
Po raz kolejny ktoś mnie obraża, ktoś mnie naraża, ktoś nie przewiduje konsekwencji swoich czynów i mam dosyć. O ile w samochodzie mam zawsze rejestrator, to czas na rowerowy. Jakość nie musi być przerażająca, ma być mały, raczej tani, wodoodporny i ma udowodnić kłócącemu się, że:
- zajechał mi drogę, bo zaplanował skręcić przede mną; musiałem ostro hamować, a że ostatni piszczą mi klocki to pewnie nagrało się
Po raz kolejny ktoś mnie obraża, ktoś mnie naraża, ktoś nie przewiduje konsekwencji swoich czynów i mam dosyć. O ile w samochodzie mam zawsze rejestrator, to czas na rowerowy. Jakość nie musi być przerażająca, ma być mały, raczej tani, wodoodporny i ma udowodnić kłócącemu się, że:
- zajechał mi drogę, bo zaplanował skręcić przede mną; musiałem ostro hamować, a że ostatni piszczą mi klocki to pewnie nagrało się
Na wstępie zaznaczę, że moje relacje z nimi nigdy nie były dobre. Wychowałam się sama. Najprościej ujmując, po prostu czułam się w domu jak lokator, a nie członek rodziny.
Trochę o tym opowiedziałam w pierwszych wpisach na moim blogu. W przyszłości pewnie napiszę o tym książkę.
To co przeżyłam w domu i jak wyglądało
- glinie;
- co robisz.
Nie ma sensu psuć sobie życia na walkę o cokolwiek, bo nic od nich nie wyszarpiesz chyba, że ich wyrzucicie z domu, a to się dobrze nie skończy dla nikogo (jesteś czarną owcą, zostaniesz czarną owcą pijawką, proces sądowy trochę potrwa). Alimenty? Skoro teraz nic nie mają, to nie