#anonimowemirkowyznania
Jestem różową, mam pod ubraniami nietypowe ciężkie blizny, których nie widać na pierwszy rzut oka. Wstydzę się rozebrać. Nie wiem, czy w razie czego lepiej ostrzec potencjalnego niebieskiego przed nimi czy iść na żywioł? Obawiam się złej reakcji, szoku albo obrzydzenia. Pomocy.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #625df96f77ac277f47a71b7c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Jestem różową, mam pod ubraniami nietypowe ciężkie blizny, których nie widać na pierwszy rzut oka. Wstydzę się rozebrać. Nie wiem, czy w razie czego lepiej ostrzec potencjalnego niebieskiego przed nimi czy iść na żywioł? Obawiam się złej reakcji, szoku albo obrzydzenia. Pomocy.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #625df96f77ac277f47a71b7c
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
- mazloo
- dumpmuzgu
- Wuad-93
- szampan
- Kutacz_2000
- +25 innych
Chcielibyście przeczytać smutną historię Melancholijnej Marchewki? Nie dałabym rady, bo czasami tak mnie odcina od rzeczywistości, że pozostaje tylko śmieszkować :)
Przychodzę do Was ze wstydem ale i jakimś takim niedowierzaniem, że w ogóle wpadłam na coś tak głupiego, doszłam do ściany w mojej piwnicy. Jestem chora bla bla bla... znacie takie historie. Jak ktoś chciałby pomóc i chciałby znać trochę szczegółów albo dostać jakieś legitne potwierdzenie to