Przyszedłem się tylko pożalić że przysłali mi ostatnio tak przeciekający kartridż do ursy, że liquid wyciekał nawet portem ładowania xD Prawdopodobnie zalało cały układ, bo zaczął sam się odpalać, a potem przestał się normalnie ładować. Przyszła mi dziś oxva i na razie działa cacy chociaż słychać lekkie bąblowanie przy zaciąganiu. Mam nadzieję że nie będzie j----a przez ekspertow po dwóch tygodniach od mojego zakupu, tak jak to było z ursą #epapierosy
@Drom nie chcę na razie kupować niczego większego, nie dość że trzeba się z tym babrać, to potrzebuję czegoś co nie będzie mi zajmować za dużo miejsca i będzie proste w obsłudze
@quaz2020: japierdzole kojarzę tą łuczkowską z 2020 jak była gwiazdą grupek na fb gdzie się wstawiało jakieś patusiary, ostatnio mi przemknęła i myślałem że już wyszła na prostą, a teraz widzę to xdd
Zamówiłem sobie prezent z dostawą do paczkomatu. Dziś o 6:30 została przekazana do doręczenia a o 14:30 wróciła do sortowni. Na infolinii powiedzieli mi, że paczkomat przepełniony, co raczej nie jest prawdą. Chyba się kurier nie wyrobił z dojazdem po prostu. Szkoda, że nie ma możliwości odbioru z centrum logistycznego bo już bym tam był. ( ͡°ʖ̯͡°)
@kartofel_mocy: Jeśli byłby przepełniony to raczej daliby paczkę do tymczasowego, miałem niedawno taką sytuację. No chyba że to jakaś wieś i nie ma innego w pobliżu
Od kilku dni mamy zalew zielonek szukających fot jakiejś Lexy, a mnie zastanawia jedno - w jaki sposób oni trafiają akurat na wykop? Ktoś trolluje i ich tu do nas wysyła czy wyniki google podpowiadają wykop?
@mirko_anonim: Brzmi jakby Cię wykluczali z tego względu, że się jeszcze nie "ustatkowałaś". Znam osoby których znajomi mają dzieci i jednak znajdą czas na spotkanie się bez nich, więc wygląda na to że to po prostu gówniane towarzystwo, zwłaszcza po braku zaproszenia na imprezę. Jeśli nie proponują spotkania z własnej inicjatywy to olej, samemu też można się dobrze bawić. W przyszłości spotkasz jeszcze wiele wartościowych osób.
System dystrybucji zesłał mojemu niebieskiemu na budowę trzymiesięcznego kocura. Dzikus chował się w krzakach i przychodził po mielonkę. Do najbliższych zabudowań był ponad kilometr. Nie trzeba było się specjalnie starać by go odłowić, bo łaził za nowym panem jak pies, tylko że po rusztowaniu. Tak więc kot wylądował u nas. Od razu zrobiliśmy test płytkowy na fip i felv. Wyszły ujemne. Zaszczepiliśmy kota. Musimy go jeszcze odrobaczyć i będziemy szukać mu domu.
Byłem dzisiaj na pogrzebie i muszę przyznać że całkiem nieźle się na nim bawiłem. Msza była krótka i w ładnym kosciele, potem byl krótki orszak pogrzebowy na cmentarz i pochowanie zmarłego. Stypa była bardzo smaczna i poza tym że kelnerka wylała na mnie zupę to 100% polecam. Całość zamknęła się dla mnie w 6 godzin od wyjścia z mieszkania do przyjścia z powrotem.
No więc mi się podobało, moja dziewczyna (której wujek
#epapierosy