Rok temu przestały istnieć Norweskie Koleje Państwowe NSB - na ich miejsce powołano spółkę o nazwie Vy. Na wymyślenie oraz rozpropagowanie nowej nazwy wydano 280 milionów norweskich koron (około 115 milionów złotych). Wydatki objęły honorarium za pracę umysłową dla autorów nowej nazwy - biura Snøhetta, szeroką kampanię reklamową w mediach i na ulicach norweskich miast, przemalowanie pociągów, przygotowanie nowych mundurów dla kolejarzy, a także zmianę rozkładów i ogłoszeń na dworcach.
Na głównej stronie TVPis chwalą się, że brytyjskie media chwalą Polskę, że dobrze walczy z epidemią. Powołują się na portal "the first news". No to sprawdziłem co to za brytyjska gazeta. No i się okazuje: właściciel Polska Agencja Prasowa xD
@totson: Podziwiam, że podjąłeś próbę rozłożenia tych absurdów na części pierwsze. Mi już dawno szkoda klawiatury, by pisać coś zgodnego z logiką na te tematy.
@OmarBongo: Zamiast kart do głosowania były takie jakby to nazwać, książeczki, każda strona miała swój komitet. Bardzo wielu głupich ludzi oddawało głos na każdej stronie.
Na mojej komisji sprawdzaliśmy każdą stronę i jak były zaznaczone więcej niż jeden głos to odrzucaliśmy jako głos nieważny, ale podejrzewam że w wielu komisjach było na zasadzie, poszedł głos na psl(bo to była pierwsza strona) i po prostu dalej nie sprawdzali.
W wywiadzie, który niedawno trafił na główną, Szymon Osowski mówił o tym, że kiedy władza łamie nasze prawa pod pretekstem walki z epidemią, należy walić w bęben, póki jest jeszcze w co walić. Nie mamy innej drogi.
Pytacie nas, co pojedynczy obywatel może w tej sytuacji zrobić? Jak wyrazić swój sprzeciw? Nie mamy na to gotowej recepty, sami się tego uczymy, ale już wiemy, od czego można zacząć. Więcej: https://siecobywatelska.pl/jak-bic-w-beben-poki-czas/ __
A może macie prywatne strategie bicia w bęben i chcecie się nimi podzielić?
@Watchdog_Polska: ja mam taką którą realizuję o lat. Pilnować aby pomiędzy mną a polskim aparatem karnoskarbowym stało zawsze jakieś obce korpo z potężnym kapitałem co zwalnia mnie z pilnowania bolskich debilnych przepisów przynajmniej w sprawach moich finansów i bezpieczeństwa. To tyle jeżeli chodzi o sferę pracy i pieniędzy.
Co do sfery cywilnej. Wielokrotnie w różnych pismach, wnioskach (w tym
@HanAssholeSolo: Dzięki za podzielenie się swoimi strategiami. ( ͡°͜ʖ͡°)
Chcecie bić w bęben? Dla kogo?
Dla tych wszystkim, którym ta sytuacja nie jest obojętna, dla tych którzy pytali nas, co robić. Dla siebie, by nie zastanawiać się za jakiś czas, gdzie się było teraz. Jest źle, ale nie ma co ogłaszać, że jest pozamiatane i uciekać w bezczynność, bo wtedy może być tylko gorzej.
Akacje mają system alarmowy pozwalający na ostrzeganie się nawzajem.
Gdy roślinożerca zaczyna jeść liście akacji, roślina wydziela etylen. Gaz ten dociera do innych akacji w okolicy i wywołuje w ich liściach syntezę taniny - gorzkiego i szkodliwego w nadmiarze związku chemicznego. W ten sposób drzewa kolektywnie odstraszają zwierzęta od swojego zgrupowania.
Żyrafy były jednak w stanie to zauważyć, więc rozwinęły swoją strategię - objadają tylko te drzewa, którym wiatr uniemożliwia transmisję sygnału do
To szokujące zdjęcie po raz pierwszy ukazało się 5 sierpnia 1948 r. w gazecie Vidette Messenger. Tekst pod nim brzmiał: "Wielki znak z napisem 'NA SPRZEDAŻ' na chicagowskim podwórku w milczeniu opowiada tragiczną historię państwa Chalifoux, którym grozi eksmisja z mieszkania. Nie widząc innego wyjścia, bezrobotny kierowca ciężarówki i jego żona postanawiają sprzedać czworo swoich dzieci. Pani Lucille Chalifoux odwraca głowę od aparatu, a jej dzieci są nieco zdziwione. Na najwyższym stopniu
@jendriu: lizanie po jajkach władzy i uznaniowe oraz wybiórcze egzekwowanie prawa niezgodnego z prawem - to dopiero debilizm. Policja gowinuje i trzeba to tępić. Tfu.
Obczajcie wczorajszy wypadek w Rąbieniu i lot Swifta nad rondem...
W dniu 12 kwietnia około godziny 18:15, doszło do wypadku na rondzie przy ulicach Pańskiej oraz Aleksandrowskiej w Rąbieniu. Samochód Suzuki Swift na rondzie wyleciał w powietrze. Auto na wysokości około 7 metrów złamało drzewo, a następnie wylądowało na budynku gospodarczym należącym do Parafii Zwiastowania Pańskiego w Rąbieniu. Kierowcę z samochodu musieli wydobywać strażacy przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Poszkodowany został przetrasportownay do szpitala.
źródło: comment_1589095576bXyhErDEPYVBnpscREI09Z.jpg
Pobierz