Pod koniec kwietnia tego roku wbiłem pierwszą łopatę w ziemię pod budowę mojego domu. Nie jestem informatykiem 15k, więc plan był prosty robię jak najwięcej samemu, ale korzystam z dobrej jakości materiałów. Nigdy wcześniej nie miałem styczności z budowlanką a wiedzę czerpię od znajomych fachowców i Internetu. Dom szkieletowy wg. projektu znalezionego w sieci, 97m2 z możliwą adaptacją poddasza ok 45m2.
Zleciłem: postawienie szkieletu, dach, kominy, elewacja.
Zrobiłem: fundament, kanalizacje poziomą, elektrykę, hydraulikę, przygotowałem podłogę pod wylewkę.
Co jeszcze zrobię: prawie całą resztę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z ciekawszych rzeczy: rekuperacja,
Zleciłem: postawienie szkieletu, dach, kominy, elewacja.
Zrobiłem: fundament, kanalizacje poziomą, elektrykę, hydraulikę, przygotowałem podłogę pod wylewkę.
Co jeszcze zrobię: prawie całą resztę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z ciekawszych rzeczy: rekuperacja,
Kilka protipów na zimową jazdę:
1. Załóż opony ZIMOWE - 4 szt. nie dwie i nie starsze niż 8 a najlepiej 6 lat, z bieznikiem +4mm, najlepiej nie chińskie i nie nalewki.
2. Oskrob i odśnież auto - CAŁE. Nie tylko wizjer jak w czołgu. Śnieg na dachu to przekleństwo dla jadących za Tobą. Lepiej się spóźnić 5 minut, niż jechać śnieżnym bałwanem.
3. Wsiądź do samochodu, jeśli czujesz potrzebę to przeżegnaj się, uwierz w siebie i wyjmij ewentualną kupę z gaci - raczej się nie przyda.