U Jachimka wszystko elegancko, pełna kulturka, częstują gości obiadem, dbają żeby nikt nie chodził głodny, po imprezie wszyscy razem sprzątają, odnoszą się do siebie z szacunkiem. Baobab odżył, nikt się nie boi, że coś źle powie i wielki pan tucznik coś skrytykuje. Fajna atmosfera.
Na melinie urzędniczej każdy chodzi spięty. Obiad? kebaba raz na tydzień pan kupi to będzie święto xD Gocha obsrana, wszędzie nasrane, narzygane i przykryte kocem xD Grubas o
@Matyson: ja mam z Zona po 28 i ostatnio ogladalismy wszystkie filmy, a corce czytamy na dobranoc. My to jestesmy w ogole fanatycy, caly dom z------y rozdzkami... #pdk
@Thernu: @Skorupczak: bo to są ksiązki skierowane do dzieci :) Wiec bedąc dorosłym ocenia się je inaczej, nie można oczekiwać nie wiadomo jak ambitnej i godnej Pulitzera twórczości. Ja się w HP zaczytywałam okrutnie :) Jakoś tak szczęśliwie kolejne tomy były wypuszczane, że dostawałyśmy z siostra na urodziny/imieniny jednej bądź drugiej. Teraz podchodzę do tego inaczej, czyta się inaczej, ale nadal mam sentyment (jak w sumie i do większej
Na melinie urzędniczej każdy chodzi spięty. Obiad? kebaba raz na tydzień pan kupi to będzie święto xD Gocha obsrana, wszędzie nasrane, narzygane i przykryte kocem xD Grubas o
źródło: comment_CZIArNpkEjnYb696MqCor1ovEq7rzH5T.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora