Po roku bycia samej postanowiłam kogos poznac. Oczywiscie przez ten czas było wielu kandydatów ale nie byłam zainteresowana. Na pierwszym miejscu stawiałam rozwój zawodowy i wszystko w tym obszarze mi sie doskonale udaje. Spełniam sie zawodowo i mysle, ze jestem w tym dobra ale gorzej z #niebieskimi Jakiś czas temu
@Loujo_jo: bo jesteś w przegródce „może”. Podobasz mu się, lubi Cie, ale nie widzi w Tobie kandydatki na partnerkę. To oczywiście może zmienić się z czasem o ile facet rzeczywiście szuka poważnej relacji - ale często takie znajomości rozmywają się.
Jak facetowi od wejścia pasuje wszystko - to dąży do częstych kontaktów z kobietą, żeby nikt nie sprzątnął mu jej sprzed nosa.
Spotkasz wielu facetów z którymi rozmowa będzie miła,
@RoastieRoast: ja w ogole nie rozumiem powodu dla którego kobiety miałyby iść na wcześniejszą emeryturę. I kompletnie nie rozumiem, co miałyby mieć do tego dzieci.
@Kenteris: piszesz o kobietach, które nie chcą facetów „na ich poziomie atrakcyjnosci” - a w swoim przypadku to, że nie gustujesz w „ulanych” - nazywasz już ładnie - gustem (:
Później następuje coś na kształt bardzo uproszczonej projekcji motywów kobiet.
A może „gustując” w ulanych nie miałbyś tych problemów? Tą samą sytuację można odwrócić w stosunku do kobiet - też mają prawo nie chcieć kogoś w nieswoim
@EAGLEGBE: przeczytaj raz jeszcze moją wypowiedz, bo zdaje się że nie przeczytałeś jej w całości. Podobnie jak autor kobieta ma prawo uważać, że ma coś do zaoferowania - i mieć określone standardy. Ty nie chciałbyś dziewczyn które nie spełniają Twoich kryteriów, one nie chcą facetów które nie spełniają ich założeń. I nieważne czy dotyczy to tuszy czy jakiejkolwiek innej cechy.
@Pawlikowski-33: Link do badań, poproszę. Nie wiem kompletnie
@Kenteris: nie uważam, żeby ktokolwiek miał prawo orzekać kto powinien być jego targetem. To zwyczajnie głupie i bezcelowe.
Po prostu punktuje Ci podwójne standardy. Ty przyznajesz sobie prawo do posiadania oczekiwan i uzasadniasz je „rozsądnymi”, a wcale nie są rozsądne - tylko subiektywnie tak je oceniasz, podczas gdy ktoś patrząc z boku może uznawać że powinienes obniżyć standardy ze względu na inne cechy.
I podobnie jak Ty, kobiety których motywy do posiadania
@Kenteris: Twój cały post sie na tym opiera. I nie przyznałbym - bo na zainteresowanie kogoś sobą i możliwość wyboru partnera, składa się nie tylko wygląd - a wiele innych składowych. Sytuacja, charakter, wcześniejsze doświadczenia, social skille, hajsy - wymieniać dalej?
Wiec ocenianie ludzi w dziwnych skalach i próba oceniania ich wartości względem swojej - zwłaszcza wybierając jedną cechę - to z założenia głupi pomysł.
@janusz_pawlacz_91: nie. Tok myślenia jest prawidłowy, ale założenie błędne - ze na kobiety jest większe zapotrzebowanie. Tego nie możesz rozpatrywać w kontekście płci, bo o zapotrzebowaniu decydują jednostkowe przymioty danej osoby.
Vide wniosek jest tylko taki, że wybrzydzać może (z sukcesem) tylko osoba na którą jest duży popyt.
Błędem w rozumowaniu jest więc to, że zakładasz iż do zapotrzebowania na kobietę jako partnerkę, wystarczy fakt że jest kobietą - tylko
@janusz_pawlacz_91: nie patrzysz na to pod względem statystycznym - bo żeby przeprowadzać dobre wnioskowanie trzeba mieć pojęcie o doborze populacji i próby do badania.
Tyle. No i pozdro. Ja już tez nie mam w tej dyskusji nic więcej do powiedzenia.
Jestem s------l## w stosunku do dziewczyn.. Sprawa wygląda tak. Spotykam się z jedną dziewczyną niecałe 3 tygodnie już. Wszystko idzie powoli, jest nieśmiała itd. W sumie tylko się spotykamy, nie dochodzi do czegoś więcej. Dodatkowo każdy ma jakieś zajęcia i mało czasu więc często się nie widujemy. Wczoraj poznałem inną z którą zaiskrzyło, fajna i sympatyczna dziewczyna. Wymieniliśmy się dodatkowo kontaktami, teraz piszemy ze sobą. W sumie piszę z dwiema na raz....
Po roku bycia samej postanowiłam kogos poznac. Oczywiscie przez ten czas było wielu kandydatów ale nie byłam zainteresowana. Na pierwszym miejscu stawiałam rozwój zawodowy i wszystko w tym obszarze mi sie doskonale udaje. Spełniam sie zawodowo i mysle, ze jestem w tym dobra ale gorzej z #niebieskimi
Jakiś czas temu
Jak facetowi od wejścia pasuje wszystko - to dąży do częstych kontaktów z kobietą, żeby nikt nie sprzątnął mu jej sprzed nosa.
Spotkasz wielu facetów z którymi rozmowa będzie miła,