@Gwozdziuuu: Takiego pięknego syna urodziłam. Polecam.
@Gwozdziuuu: daj znać, jak znajdziesz coś podobnego, co nie zostało tutaj wymienione ;-)
#anonimowemirkowyznania
Witam
Od 5-ciu lat jestem na #emigracja w #uk. Po roku poznałem #rozowypasek (oczywiście Polka, samotna matka z dzieckiem). Po 6-ciu miesiącach zamieszkaliśmy razem i przez dwa lata było naprawdę fantastycznie. Jakieś 1,5 roku temu coś jej odbiło, i zaczęła mi robić jazdy o romanse których wogóle nie miałem! I to tyle tego że głowa mała! Jakby wszystkie kobiety na świecie tylko czekały na okazję żeby mi wskoczyć do łóżka! I najgorsze jest to, że ona dalej święcie w to wierzy (gdzie ja nawet z kolegami na p--o nie wychodzę). Na początku to ignorowałem, ale jak się zaczęła patologia robić i ona całymi nocami siedziała nade mną z płaczem że "dlaczego ja jej to robię", że ona ma na wszystko dowody, nagrania, moje lokalizacje gps, świadków którzy mnie widzieli itd... oczywiście to wszystko jej wymysły. Doszło do tego że mnie wrzuciła z domu (ja się wprowadziłem do niej). Znalazłem pokój dosłownie 100 m od niej, żeby być blisko, tak samo dorobiłem jej klucz do mojego nowego domu (żeby pokazać że nie mam nic do ukrycia i że może przychodzić kiedy chce) i jest k---a jeszcze gorzej!!! Teraz oprócz wymyślania co chwilę nowych romansów (np. z losowymi kobietami ze sklepów z którymi nie zamieniłem nawet słowa) doszły jeszcze oskarżenia o pedalstwo!!! Jestem 100% #nohomo a dowiedziałem się od niej że obciągałem szefowi za awans w pracy (niedawno dostałem awans i podwyżkę), w pracy pracuję z samymi facetami no i ona oczywiście twierdzi że sie ruchamy tam nawzajem (gdzie wszyscy mają rodziny, dzieci i żadnego geja nawet nie znam). I oczywiście ona na wszystko ma dowody, TYSIĄCE nagrań, zdjęć itd itd a jak proszę żeby poparła swoje oskarżenia dowodami to mówi że dowiem się w swoim czasie.
O żadnej wizycie u psychologa nie chce słyszeć. Mówi tylko że ja się non stop k----ę i jeszcze psychola z niej chcę zrobić. I twierdzi że to ja mam się leczyć.
Witam
Od 5-ciu lat jestem na #emigracja w #uk. Po roku poznałem #rozowypasek (oczywiście Polka, samotna matka z dzieckiem). Po 6-ciu miesiącach zamieszkaliśmy razem i przez dwa lata było naprawdę fantastycznie. Jakieś 1,5 roku temu coś jej odbiło, i zaczęła mi robić jazdy o romanse których wogóle nie miałem! I to tyle tego że głowa mała! Jakby wszystkie kobiety na świecie tylko czekały na okazję żeby mi wskoczyć do łóżka! I najgorsze jest to, że ona dalej święcie w to wierzy (gdzie ja nawet z kolegami na p--o nie wychodzę). Na początku to ignorowałem, ale jak się zaczęła patologia robić i ona całymi nocami siedziała nade mną z płaczem że "dlaczego ja jej to robię", że ona ma na wszystko dowody, nagrania, moje lokalizacje gps, świadków którzy mnie widzieli itd... oczywiście to wszystko jej wymysły. Doszło do tego że mnie wrzuciła z domu (ja się wprowadziłem do niej). Znalazłem pokój dosłownie 100 m od niej, żeby być blisko, tak samo dorobiłem jej klucz do mojego nowego domu (żeby pokazać że nie mam nic do ukrycia i że może przychodzić kiedy chce) i jest k---a jeszcze gorzej!!! Teraz oprócz wymyślania co chwilę nowych romansów (np. z losowymi kobietami ze sklepów z którymi nie zamieniłem nawet słowa) doszły jeszcze oskarżenia o pedalstwo!!! Jestem 100% #nohomo a dowiedziałem się od niej że obciągałem szefowi za awans w pracy (niedawno dostałem awans i podwyżkę), w pracy pracuję z samymi facetami no i ona oczywiście twierdzi że sie ruchamy tam nawzajem (gdzie wszyscy mają rodziny, dzieci i żadnego geja nawet nie znam). I oczywiście ona na wszystko ma dowody, TYSIĄCE nagrań, zdjęć itd itd a jak proszę żeby poparła swoje oskarżenia dowodami to mówi że dowiem się w swoim czasie.
O żadnej wizycie u psychologa nie chce słyszeć. Mówi tylko że ja się non stop k----ę i jeszcze psychola z niej chcę zrobić. I twierdzi że to ja mam się leczyć.
@AnonimoweMirkoWyznania: ziom, zmieniaj zamki albo miasto/kraj.
Paczka doszła! Dzieki @Balcus! Skromna, bo skromna, ale nie to się w tej zabawie liczy i nie będzie #afera ;) Gadżety na pewno się przydadzą.
#wykopoczta
#wykopoczta
@LapKom: To bransoleta? Fajna.
- 758
Czy muszę zbudować j----y wehikuł czasu i cofnąć się do lat '90 żeby wypić szybko kawę?? Cztery osoby 21 min, no k---a ! Stoją w kolejce #rozowepaski z pierścionkami zaręczynowymi i jazgoczą, każda o czym innym... a z bitą śmietaną, a że zapłaci kartą, karta oczywiście nie działa, a że zapłaci telefonem, a że chujem, a że stempelki zbiera. Do tego karta witaj, karta żegnaj, s--------j itp. i na końcu
@kupar-marynar: A ja wodę po parówkach, polecam. Tylko woda po parówkach!
- 2238
O k---a mirki co się o------o xDDDDDDDD
W zeszłym roku mieliśmy na hali (produkcyjnej) sesję z panią Natalią Siwiec xD dzisiaj przysłali nam owoc swojej pracy... patrzymy wszystko spoko, 6 zdjęc, po 2 miesiące na stronę... ale przyglądam się jednemu zdjęciu... a tu na piecu kolo Natalii narysowany WIELKI K---S XD
Oj jak zesmy kisneli xDDD
#pracbaza
W zeszłym roku mieliśmy na hali (produkcyjnej) sesję z panią Natalią Siwiec xD dzisiaj przysłali nam owoc swojej pracy... patrzymy wszystko spoko, 6 zdjęc, po 2 miesiące na stronę... ale przyglądam się jednemu zdjęciu... a tu na piecu kolo Natalii narysowany WIELKI K---S XD
Oj jak zesmy kisneli xDDD
#pracbaza
@plazma: wołaj
#windows #informatyka
Mam pytanie. W firmie stoi serwer, na którym są udostępnione różne foldery. Serwer ma stałe publiczne ip, mam ip, loginy i hasła do kont na serwie. W jaki sposób uzyskać dostęp do zasobów nie będąc w tej samej sieci lokalnej?
Mam pytanie. W firmie stoi serwer, na którym są udostępnione różne foldery. Serwer ma stałe publiczne ip, mam ip, loginy i hasła do kont na serwie. W jaki sposób uzyskać dostęp do zasobów nie będąc w tej samej sieci lokalnej?
@santa1337: Moze jakiś team viewer?
- 75
@Lookazz: Kelnerem jest Snowden?
Znaczy
@AvantaR: gurwa, miesiąc temu miałem podobną sytuację. Słuchaj Mireczków, rozwód byłby gorszy. Teraz znowu na kilka chwil staniesz się wilkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#anonimowemirkowyznania
poznaj dziewczyne
pierwszy tydzien poznawanie, jakies spacerki
zapros do kina, na rower
fajnie spedzacie czas
po trzech tygodniach pocalunki
poznaj dziewczyne
pierwszy tydzien poznawanie, jakies spacerki
zapros do kina, na rower
fajnie spedzacie czas
po trzech tygodniach pocalunki
@AnonimoweMirkoWyznania: No to na drugi raz się nie przyznawaj. Swoją drogą, z-----a laska. Nie myśli o tym, że w takim związku zarażenie jakimś syfem podczas stosunku jest bardzo mało prawdopodobne.
Uciekaj jak najszybciej i jak najdalej.
#anonimowemirkowyznania
Wiele osób mi tutaj pomogło, więc piszę ponownie z ciągiem dalszym tej historii: http://www.wykop.pl/wpis/19669363/anonimowemirkowyznania-wrocilem-tutaj-z-konca-teks/ - pod tekstem macie TL;DR od adminki, które jest lepsze niż moje. Ale zdecydowanie polecam całość, ludzie pisali, że ciekawie się czyta.
Ta powyższa historia jest długa, ale moim zdaniem konieczna do zrozumienia w jakiej byłem te 5 tygodni temu sytuacji.
Ciąg dalszy.
Wiele osób mi tutaj pomogło, więc piszę ponownie z ciągiem dalszym tej historii: http://www.wykop.pl/wpis/19669363/anonimowemirkowyznania-wrocilem-tutaj-z-konca-teks/ - pod tekstem macie TL;DR od adminki, które jest lepsze niż moje. Ale zdecydowanie polecam całość, ludzie pisali, że ciekawie się czyta.
Ta powyższa historia jest długa, ale moim zdaniem konieczna do zrozumienia w jakiej byłem te 5 tygodni temu sytuacji.
Ciąg dalszy.
@AnonimoweMirkoWyznania: A robiła/robiłeś badania na różne syfy, hiv itd?
- 154
@KuliG: To nie bulbulator, tylko mecykator od bumblownicy. Nawet nie wiesz co żeś uczynił.
- 1662
@tm0026: śmiechowo
@olek0209: Oddaj mnie ten hamborgir!
- 15
wreszcie robie recenzje kodu ziomeczka ktory wczesniej robiac recenzje mojego kodu d---------l do takich rzeczy zamiana tabow na spacje czy odwrotnie.
Czekalem na ten moment od kilku miesiecy :)
#programowanie #codereview #korposwiat
Czekalem na ten moment od kilku miesiecy :)
#programowanie #codereview #korposwiat
@matcheek: Nie mowiles o .NET. Założyłem, ze chodzi o Pythona. :)
Drogie Mireczki i Mirabelki. Piszę do Was, bo jestem załamana. Od 2 lat jestem w związku z niebieskim w moim wieku (lvl. 26).
Zauważył mnie na jakimś spotkaniu ze znajomymi, wystalkował na facebooku i pisał tak długo, aż zgodziłam się na randkę. Nie był w moim typie (niewysoki, grubawy i rudy), ale znajomi mówili, że to super facet i warto dać mu szansę. I faktycznie okazał się świetny. Też lubił grać na Playstation, czytać fantastykę, oglądać seriale wieczorem pod kocykiem i z gorącą czekoladą. Dbał o mnie jak żaden inny, nie pozwalał mi wracać samej do domu późno w nocy, robił śniadania do łóżka gdy byłam chora, kupował kwiaty bez okazji. Jedyna dziedzina w jakiej nam się nie układało to łóżko.
On przede mną miał tylko jedną dziewczynę, która unikała zbliżeń, więc nie za bardzo wiedział co i jak. Na początku w ogóle mu nie stawał (mówił, że go onieśmielam bo jestem taka śliczna), a potem się przyzwyczaił, że to ja się staram i inicjuję wszystko i nasz s--s był jednostronny. W sensie on miał zawsze o----m i to kilka razy, a ja prawie nigdy. Próbowałam z nim rozmawiać i pokazywać co lubię, ale skończyło się tak, że dał mi w prezencie w------r. Niby to miało być zabawne, ale jak dla mnie trochę przykre, więc odpuściłam temat.