Z tego co sam mogłem widzieć i zaobserwować, to Lewy nigdy nie był, nie jest, ani nie będzie duszą towarzystwa, wodzirejem, imprezowiczem, może też niestety takim typowym liderem z charyzmą. To nie jest ten typ charakteru. Klopp chyba nawet kiedyś powiedział, że na początku w Borussi wkurzało go to w nim, że jest trochę taki wycofany, wręcz flegmatyczny momentami.
Zauważyłem natomiast, że od kiedy przejął opaskę, to

























źródło: comment_kEFe7qCg3aHnBAK9KFL29Ab174YO0Z72.jpg
Pobierz