Też tak macie w sferze uczuć, że ktoś powie takie słowa, że niewiadomo, jakie emocje nawet odczuwa się po tych słowach, jakie w ogóle odczucia się ma, jak nawet nazwać to, w jakim stanie psychicznym człowiek się obecnie znajduje? Bo pojęcie pustki jest niewystarczające #gownowpis #pytanie #zalesie #emocje #bolserca
@dzony11palcow: Język perswazji publicznej, Red. K.Mosiołek-Kłosińska, T. Zgółka - zbiór artykułów dot. perswazji, przekrój od języka, socjologię po zdanie politologa. Manipulacja w języku, red. P. Krzyżanowski - różne artykuły naukowe, świetnie się czyta Wartościowanie, perswazja, język, U. Wieczorek - praca doktorska, trochę trudna dla laika, ale również polecam
@dzony11palcow: Są to zbiory artykułów naukowych badaczy z różnych dziedzin zajmujących się zjawiskiem perswazji i manipulacji. Nie wiem, w jakim odniesieniu "szkolne", są świetną bazą do wykorzystania w praktyce perswazji ( ͡°͜ʖ͡°) Chyba że chodzi o popularnonaukowe zbiory, wtedy coś Roberta Cialdiniego - ale to takie podstawy typu mowa werbalna i niewerbalna, 70% to mowa ciała, ileś tam mimika i kilka procent sama treść. Ale
Dlaczego sie przyp...czepiam do ortografii i gramatyki na wykopie i forach? Hmmm... chyba dlatego, ze jest to moj jedyny kontakt z jezykiem, a czuje, ze trace slownictwo i sam czasem musze sprawdzic, jak nalezy cos napisac.
Czy jest to wazne, przeciez to tylko Internet? Ale co zostanie po nas w tym Internecie? (O ile ktos wtyczki nie wylaczy kiedys...) I nie, to nie jest ewolucja jezyka, a przynajmniej nie ta dobra. Upraszczanie,
@taju: Wiem, że dość późno odpowiadam, ale wątek w tym tagu mnie zaciekawił. Otóż, każdy język ewoluuje. Większość wyrazów w języku polskim to zapożyczenia, ale się z nimi oswoiliśmy. Język polski nie jest tak hermetyczny jak chociażby język czeski, w którym nowe urządzenia nazywa się neologizmami, a nie upraszcza zapożyczenia jak u nas. Stąd na przykład dobry językoznawca będzie przyglądał się trendom językowym i nie będzie ich ganił, tylko zastanawiał się,
Ile książek w ciągu roku czytacie? Czy zwracacie uwagę na to jak mówicie i piszecie, i czy staracie się likwidować złe nawyki językowe? #ksiazki #jezykpolski #pytanie
@pizza-eco: Czytam około 70 książek na semestr z racji kierunku, a jakże, filologicznego. Wszystko zależy też, jak się czyta książki. Czy jest to tak zwane czytelnictwo, czy też czytanie ze zwróceniem uwagi na wszystko inne, co wychodzi poza treść książki, tj. gramatyka, świat przedstawiony. Czyli wchodzimy w analizę dzieła. Przyznam szczerze, że nie potrafię czytać już dla samej przyjemności, a czytam już z automatu, analizując całe dzieło. Zwracam uwagę na język,
@mamtukonto: wsjp - Wielki Słownik Języka Polskiego, słownik online tworzony między innymi przez moich profesorów :D W sekcji pochodzenie znajdziesz, co trzeba
Czy są do znalezienia w necie lub do kupienia w wersji papierowej dyktanda ortograficzno-interpunkcyjne dla dorosłych? Bardziej skomplikowane niż do sprawdzania regułek na "ch" i "h" lub czy "rz" się wymienia na "r". Np. łączna / rozdzielna pisownia cząstek "-by", "nie-", wielka litera (w mniej oczywistych przypadkach), nieelementarna interpunkcja.
Jeżeli mam wątpliwość, to sprawdzam regułki w słowniku i sobie radzę. Gorzej, jeżeli piszę niepoprawnie, ale o tym nie wiem, bo przecież nikt
Pamiętam, że od kilku lat słyszę, iż Poznań to ostoja skąpstwa. Jako że nie bywam w Poznaniu zbyt często, bardzo zaskoczyły mnie płatne toalety w Avenidzie. Nie, że źle czy coś, ale jednak polityka galerii handlowych przyzwyczaiła mnie do darmowych kibli. Dwa złote do automatu, porządku i tak pilnuje babcia klozetowa. Naprawdę zaskoczonam była bardzo. Czy takie płatne toalety w galeriach występują także gdzieś indziej?
Witam. Wbijam sobie na tag logikarozowychpaskow, aby posmieszkowac co one #!$%@?. Żeby nie było później lecę na logikęniebieskichpasków. Jednak siedzę już z dwie godziny i rzygać mi się #!$%@? chce. Czy na serio nie macie nic do robienia niż użalanie się nad sobą #!$%@?? Bo ja przegryw, bo morda nie ta, bo brak wzrostu. Boże jaka karuzela #!$%@?. Zachowujecie się jak te atencjuszki, bo nie będę miał laski i nie mam to
@Kefaveli: Nie wiem, czy chamsko jest sprowadzenie swojego partnera do normalnego poziomu podczas rozmowy. Do mnie tak chłopak mówi i od razu mnie to otrzeźwia. Nie myślę o palnięciu focha wtedy, tylko o dalszej merytorycznej rozmowie
@Kefaveli: Nie bajt, tylko ponad trzyletni związek zbudowany na szczerości. Ja nie ukrywam, że czasem rządzą mną hormony i wtedy wyłącza mi racjonalne myślenie. Mój partner o tym wie i mówi wyraźnie stop, dziś to wystarczy tego #!$%@?. Człowiek w emocjach jest bardzo zatrzetrzewiony i potrzeba czasem powiedzieć coś mocniej, a nie pokornie tulić ogon, żeby tylko kłótnię skończyć. Jeżeli dziewczyna zaczyna postępować tak, że chłopak czuje się w jakiś sposób
@Dziwnyprogramista: Nie kumam ludzi, co się do Ciebie teraz srają. Rzadko kiedy uczestniczę w takich dyskusjach, zgadzam się z Twoim postem, a co tu się odwala, OMG. Nie wiem, może źle czytam, ale ja nie widzę nic obraźliwego w tym, co napisałeś. Jesteś w porządku wobec partnerki, jeżeli ona również taka jest. Gdy zaczyna kręcić, grać czy cokolwiek, jasno komunikujesz, że się w to nie bawisz, i że albo gadacie jak
Normalnie zostałam wyrolowana przez własną siostrę. Rodzice mają pierwszy wypad od kilku lat i na kilka dni prowadzę za nich gospodarstwo. Mam zawsze kogoś do pomocy, pracownika czy z rodziny. Ale. Ale siostra miała tu ze mną być, bo obiecała rodzicom. Ta. Ona jak rodzice pojechali to dzida i wypad na weekend z kumpelami. I zostałam sama z wszystkim do prowadzenia. Super niedziela( ͡°͜ʖ͡°) #gownowpis #
Jako że wybory samorządowe za pasem, a moja gmina i mój powiat to totalne zalesie, ręką rękę myje, wszędzie 500-plusy chodzą i pod nich robi się inwestycje, buduje markety, ale nie inwestuje się w edukację, infrastrukturę, miejsca pracy, promocję regionu, żeby przyciągnąć turystów, inwestorów, organizuje się imprezy, które są cieniem dawnej świetności, a jedyne koncerty to discopolowe gwiazdy, siedzę i dumam, co mam robić. Nie ma nawet żadnej informacji, jak ja jako
@jezioro-dygata: Podziwiam że się przejmujesz tym, bo sam jestem z takiego właśnie zalesia, ale uciekłem dawno temu i tylko co jakiś czas wpadam. Nawet mi nigdy przez myśl nie przeszło jaka jest sytuacja polityczno gopsodarcza w moim rodzinnymi #!$%@?łku.
Nikt mnie nie kocha, nikt mnie nie lubi, nikt miłych słów przez przypadek nie gubi. A odchodząc od literackiego #!$%@?, jak to jest, że ludzie mówią, że cenią sobie szczerość i bezpośredniość, a gdy ją stosuję, to słyszę, że zostanę sama. Co poradzić (╥﹏╥) #gownowpis #zalesie #boldupy
Słowem wstępu, open office ale podzielony na segmenty i częściowo odgrodzony. Raczej rzadko spotykany team w korpo, bo proporcje #rozowepaski do #niebieskiepaski 50/50. Problem pojawia się w takich zespołach jeśli chodzi o klimę - kobietom zawsze zimno, faceci się duszą, chyba to znacie ( ͡°͜ʖ͡°)
Generalnie przez całą zimę i wiosnę wojny o klimę raczej były umiarkowane, wszyscy woleli mieć cieplej.
Mireczki, wiem, że to nic takiego, ale dzisiaj dostałem propozycję gry w drużynie siatkarskiej w 3 lidze! Ciężkie treningi się opłaciły, zrzuciłem 15kg, aby móc robić to, co kocham - grać w siatkówkę, a teraz będzie mi to dane robić w klubie. Pijcie ze mno kompot! #chwalesie #gownowpis
Jak to jest z tymi rolnikami? Jak wyprodukują za dużo to dostają dofinansowanie a jak wyprodukują za mało to dostają dofinansowanie ))¯_(ツ)_/¯ #rolnictwo #pytanie #dziendobry
@toffik21: jak żyję na tym świecie ponad 20 lat, tak moi rodzice dostali rekompensatę raz. Suszowe w okolicach 2010 roku, uwaga - zawrotne 200 zł - gdzie straty były liczone w dziesiątkach tysięcy. Skąd wy bierzecie te informacje o wszechobecnej kasie dla rolników. Powiedzcie, skąd ją wziąć i od kogo i w jakiej kolejce się ustawić. To Ci powiem, że istnieje coś takiego jak limit na daną produkcję. Jeżeli wyprodukuje się
@merciless85: Teraz to może mniej spotykane, ale był czas, gdy ludzie z produkcji trzody chlewnej, krachu na rynku cenowym, rzucili się masowo na produkcję mleka. Gdy rynek był przesycony, mleczarnie ściśle pilnowały, aby produkcja była w ściśle określonych widełkach litrowych i stosowały wewnętrzny system regulacji w postaci informacji o karach za nadprodukcję.
@siodemkaxx: Wiem, że nie ma. Piszę o limitach wytyczanych przez dane przedsiębiorstwo względem rolnika. Ty jako rolnik zobowiązujesz się tyle i tyle danej rzeczy wyprodukować, czyli masz dany limit czy to w cukrowni czy też w mleczarni. Za nadprodukcję bądź za niską produkcję dostaje się kary, tj. dana kwota, bądź ileś mniej od ceny wyjściowej proponowanej przez dane przedsiębiorstwo. No chyba widzę, co się dzieje, bo sama z gospodarki pochodzę i
@merciless85: To że dane zjawisko nie występuje w Twoich rejonach bądź się z nim nie spotkałeś, to nie znaczy, że wcale ono nie występuje. Chciałam ogółem dać zarys sytuacji, co się działo na przestrzeni lat, niekoniecznie odwołując się do najnowszego okresu.
#anonimowemirkowyznania Ale na głównej rak się zrobił w komentarzach o biciu dzieci. Widać że większość z was doświadczenie z dzieciakami tylko z simsów i dla was to jest coś niewyobrażalnego bić własne dziecko bo są to niewinne aniołki, którym należy wytłumaczyć tylko że czegoś nie wolno i sprawa załatwiona. #!$%@? tam, sam byłem gnojem z okropnym charakterem za dzieciaka i dobrze pamiętam że dostawałem przysłowiowy "#!$%@?" jak mi się należało, a należało
@AnonimoweMirkoWyznania: Co wy ludzie macie z tym, że bicie to coś dobrego? Ja nie wierzę. Dziecko nie zrozumie? Czyżby w Polsce nadal myślano, że dziecko nic nie pojmuje i jest głupie, a nagle w wieku nastu lat dopiero coś zaczyna przyswajać? Takie myślenie było w czasach moich pradziadków na wsi normą, tj. przed wojną. 21 wiek, cywilizacja poszła do przodu, co z tego, jak myślenie sprzed stu lat. Ludzie robią dzieci,
Filolog, redaktor, akrobata.
Z królikiem. Lubię pluszaki, filmy Marvela oraz '12 gniewnych ludzi'