#motoryzacja #samochody
Ręce opadają. Dzisiaj Premiera Chery Tiggo 9. Na tle europejskich samochodów to wciąż 10/10.
Tymczasem jednak Europa staje się śmietnikiem motoryzacji, bo w Chinach tego Tiggo to już nawet nie chcą i mają wersję poliftową.
Ostatnie 20 lat Europa zmarnowała pod każdym względem. Europejscy producenci to zwykli importerzy.
Ręce opadają. Dzisiaj Premiera Chery Tiggo 9. Na tle europejskich samochodów to wciąż 10/10.
Tymczasem jednak Europa staje się śmietnikiem motoryzacji, bo w Chinach tego Tiggo to już nawet nie chcą i mają wersję poliftową.
Ostatnie 20 lat Europa zmarnowała pod każdym względem. Europejscy producenci to zwykli importerzy.



https://wykop.pl/wpis/83455185/rozgladam-sie-ostatnio-za-jakims-samochodem-tak-w-
I ostatnio doszedłem do wniosku że może bym się szarpnął na #mustang
Myślę nad piątą generacją 3.7 v6, aktualnie jeżdżę skromną ibizką 1.2 więc przeskok dla mnie będzie gigantyczny ale tym się jakoś szczególnie nie przejmuję xdd
Oczywiście myślę o zakupie tego auta jako daily na cały rok.
Strasznie przereklamowany samochód, american dream, cieszylem się faktycznie dwa razy. Przy zakupie i sprzedaży. Totalnie nieawaryjny silnik, wielosezon zimą dawał radę - kontrola trakcji jest dobra, zresztą całe te gadanie o 300KM w tylnonapędowcu tylko dla znafców to możesz między bajki włożyć, jak mu wdepniesz w podłogę na śniegu to obrót o 180 stopni.
Minusem limit na 180km/h, bo ciulaty wał. Możesz zdjąć ograniczenie, wał